JSW: 5 kandydatów na stanowisko prezesa
Pięć osób ubiega się o stanowisko prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Kadencja trwa 3 lata, ale ostatnio rzadko, kto pełnią tą funkcję przez cały ten czas.
18 stycznia niespodziewanie odwołano prezesa JSW Włodzimierza Hereźniaka z zajmowanego stanowiska. W piątek minął termin zgłaszania kandydatur na jego następcę. Rozmowy kwalifikacyjne z kandydatami, których jest pięciu, zaplanowano na 5 lutego.
Na giełdzie nazwisk nowego prezesa znalazły się takie osoby, jak poseł Adam Gawęda czy Profesor Barbara Piontek, obecnie przewodnicząca Rady Nadzorczej Polskiej Grupy Górniczej.
Ostatnio spore kontrowersje wywołały właśnie kwestie personalne związane z obsadą stanowiska w JSW.
Komentarze
19 komentarzy
panowie związkowcy dogadali się z Dyczko aby przedłużyć o rok kadencje swoich piesków w radzie nadzorczej władza absolutna kozioł i brudzio boją się konkuręcji
Kaminioka pominęli zzjg Zofiówka
Jak Dyczko będzie technicznym w Spółce, to napewno są skazani na sukces. Życzę powodzenia.
Nikoś dawaj :)
Podobno w piS-ie jest jeszcze jeden, który nie załapał się stołek.
abp. Skworca dajcie to w ostatnim czasie ekspert od górnictwa.
Najważniejsze że nie będzie to nikt o nazwisku Gadowski lub Hetman bo to oznaczałoby nieudolnościi upadek jsw.
Czy komediant z urzędu miasta już dostał fuchę w JSW?
Nasz Nikodem to postać znana i lubiana, w kraju jedynie Ferdek Kiepski częściej zmieniał pracę lub pozostawał bez niej. Śledząc jego karierę to raczej długo nie będzie na tym stołku
Co z.matusiakiem ?
jesli wygra ta pani tzn ze to dawno zostalo ustawione
Powinna kobita rządzić i zrobić porządek z tłustymi kotrami i całym tym szemranymn towarzystwem powinna być jak Margaret Tcheater z jami i nie dać rzdzić tym ze ZZ taki po zawodówce bedzie rządzić prezesami kto to słyszłą. ZZ za bramę i rozliczyć ich z tych faktur jakie wystawiają i jakich pociotów do pracy przyjęli
Jak Gawęda zostanie prezesem to nie wróży niczego dobrego.
Prezes został wybrany już dawno, to tylko teatrzyk dla naiwnych.
Ależ mamy wielu wybitnych managerów z politycznego nadania.
Wiadomo jednak, że wśród karuzeli nazwisk zostanie wybrane tylko i wyłącznie jedno z namaszczenia ZZ.
Nie od dzisiaj przecież też wiadomo, że na kopalni to ogon (ZZ) macha zawsze psem (kopalnią) i oby tak dalej.
Tylko nie baba
Dobrze ze wśród kandydatów nie ma populistów, amatorów i słabeuszy typu Krzysio G.
A gdzie na tej zaszczytnej liście kandydatów znajduje się syn Matusiakowy? Bo to jedyny godny tego stanowiska
Zlikwidować te fabryki smrodu a nie prezesa wybierać