Kobieta o mało nie została przejechana
W czwartek prawie nie doszło do tragedii na przejściu dla pieszych przy al. Piłsudskiego. Kobietę znajdującą się na pasach szybko ominął samochód, nie udzielając jej pierwszeństwa.
W godzinach porannych kobieta weszła na przejście dla pieszych, na al. Piłsudskiego, ponieważ jeden z samochodów zatrzymał się przed pasami. Niestety, jadący w tym samym kierunku inny pojazd, pędzący z dużą prędkością, ominął ją i pojechał dalej. Na szczęście nie doszło do tragedii. W pościg za piratem drogowym natychmiast ruszył nieoznakowany pojazd, w którym znajdowali się stróże prawa.
- Mundurowi natychmiast udali się za tym pojazdem, za pomocą sygnałów świetlnych i dźwiękowych zatrzymali kierującego osobówką na ulicy Poznańskiej. W trakcie kontroli wyszło na jaw, że kierowca nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, a samochód od kwietnia nie ma aktualnych badań technicznych pojazdu - relacjonuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu.
Nieodpowiedzialny kierowca teraz odpowie za swoje zachowanie przed sądem.
Policjanci przypominają, że w momencie, kiedy pieszy jest na pasach, należy bezwzględnie ustąpić mu pierwszeństwa. Wszelkie omijanie, go przejeżdżanie obok niego jest poważnym przestępstwem drogowym, za które grożą surowe sankcje.
Komentarze
9 komentarzy
Przyjrzyj się ich sprawom a potem pisz. Już jesteś zakwalifikowany do sporej grupy oszustów stworzonej i hołubionej przez PiS. Wkrótce tacy jak ty sami siebie ukarzą.
Koniec z kłamcami.
L
Ciekawe jaki bedzie wyrok bo najsztub i cimoszewicz zrobili to samo a kary nie mieli żadnej.
Ja od kiedy zostałam potrącona przez samochód,boję się w ogóle chodzić przez ulicę,bo jeżdżą jak wariaci :/
Kara finansowa i tyle. Jeździł bez uprawnień, więc nawet z zakazem jeździć będzie. Wysokie kary finansowe zniechęca takie osoby
Dożywotnio zakaz prowadzenia pojazdów
Powiedźcie szczerze, czy on w w ogóle tę karę odczuje? Wątpię.
Tu trzeba zmienić całkowicie system szkoleń, podwyższanie kar nie jest rozwiązaniem.
Karać, karać i jeszcze raz karać przykładnie i po kieszeni.
Innego bata na Polaka katolika nie ma.
Gdyby taryfikator przewidywał za podobne wykroczenie powiedzmy 500 000zł kary to by kilka razy się zastanowił
Za jazdę bez uprawnień 5 lat odsiadki koniec przepisu. Jakieś pytania?