Pił z kolegą na kwarantannie. I dalej chce pić
Jastrzębscy policjanci zostali poinformowani, że jeden z mieszkańców, który ma nałożoną kwarantannę, zaprosił do siebie kolegę i spożywają razem alkohol.
Mundurowi udali się we wskazane miejsce, na osiedle Przyjaźń. W jednym z mieszkań 51-letni lokator przebywający na kwarantannie spożywał alkohol z kolegą, którego wcześniej zaprosił do domu.
- Gdy mundurowi dotarli na miejsce zastali 49-letniego jastrzębianina przed blokiem w stanie nietrzeźwości. Mężczyzna przyznał, że faktycznie przebywał w mieszkaniu kolegi, który objęty jest kwarantanną domową. Mężczyzna został zatrzymany, przebadany w WSS nr 3 w Rybniku na możliwość zarażenia, a następnie osadzony celem wytrzeźwienia - informuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Mężczyzna, który przebywał na kwarantannie, oświadczył policjantom, że nadal będzie zapraszał kolegów do mieszkania. Musi się on liczyć z konsekwencjami prawnymi swojej postawy, między innymi wysokimi mandatami karnymi.
Komentarze
11 komentarzy
Gdybym mi wybór to mieszkał bym w SWD niż na przyjaźni !
Do SWD - wolę mieszkać na Przyjaźni niż mieć rejestrację SWD...
@Ja
"Zaraz go przebadali a ja czekałam 20 dni na wymazobus i nadal czekam na wynik piąty dzień!"
To następnym razem zrób rozróbę, najlepiej coś ukradnij albo kogoś pobij. Będziesz miał test zrobiony od ręki.
Michał jesteś wielki i wirusa się nie boisz
Do Swd co przyjaźń osiedle jak każde inne. Nic dodać nic ująć po Pańskim komentarzu.
Widać Przyjaźń nic dodać nic ująć
Nowe Jastrzębie
Czyżby Krzysiu P? :))
Typowe zachowanie każdego peowca.
Ale szczęściarz! Zaraz go przebadali a ja czekałam 20 dni na wymazobus
i nadal czekam na wynik piąty dzień!
Pewnie, jasne.
Bo recydywa, bo pijany i od razu do szpitala i przebadać na możliwość zarażenia oczywiście za darmochę.
A pracownik transgraniczny? Musi sie umówić na test i sobie za niego zapłacić. No i musi być też trzeźwy.