Zarabiał na życie kradnąc alkohol
Trudnił się kradzieżą alkoholu i to było jego sposobem na utrzymanie się. Amator trunków wyskokowych wpadł podczas „pracy” w markecie przy ulicy Podhalańskiej.
W poniedziałek policjanci zostali wezwani do kradzieży w sklepie przy ulicy Podhalańskiej. Na gorącym uczynku wpadł tam 46-letni mężczyzna. Nie był to jednak jego jedyny skok na alkohol, bo właśnie on był jego ulubionym towarem.
- Okazało się, że mężczyzna tego dnia dokonał już kradzieży w innym sklepie. Po sprawdzeniu 46-latka w systemach okazało się, że tych kradzieży na jego koncie jest już sporo. Mundurowi z kradzieży sporządzili dokumentacje celem skierowania wniosku u ukaranie do Sadu Rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju – relacjonuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
10 komentarzy
Zastrzelić. Recydywa nie może być traktowana e zrozumieniem.
Kiedyś wędrując traktem Tokaido spotkałem owego jegomościa, oferującego mi najlepsze, wedle jego słów, Sh?ch?. Nie dałem wiary jego słowom i odpędziłem, grożąc nawet mieczem i jak widać, słusznie uczyniłem, bo ten, kto wspiera handel wynikły z kradzieży, sam się do kradzieży przyczynia.
@Bill Gates &Elon Musk
Naprawdę?
Urzekła mnie ta historia i runął mój świat.
Nowe Jastrzebie
Ludzie wkrótce nie będziecie musieli kraść damy każdemu comiesięczną dyskietkę z pewną sumą pieniędzy dostaniecie też syntetyczny pokarm sklepy będą niepotrzebne damy wam też elektryczne pojazdy autonomiczne które zawiozą was gdzie trzeba a już wkrótce szczepionki z nano czipami dla każdego oraz kod kreskowy na przed ramię wprowadzimy jeszcze masowo 5G i do dzieła wasze nano czipy będą łączyć wasz globus poprzez odpowiednią częstotliwość GHz i gotowe.
Plus 20 000zł odszkodowania za poniesione straty moralne, a i fundacja praw człowieka dołoży też coś od siebie
W USA po sporządzeniu protokołu przez policję złodziej po godzinie stałby przed obliczem sędziego pokoju i po pół godzinie wyszedłby z sądu z wyrokiem i kolację jadłby już w więzieniu.A w Polsce na rozprawę będzie czekał 2 lata ... oczywiście na wolności ,a póżniej 2 miesiące w zawieszeniu na dwa dni
No Wirós v el Teheran kowboj jadymy
Wielkie mi mecyje.
A czym miał się odkażać?
Przecież alkohol nie jest znowu aż taki tani.
Miasto dziczeje.
