Izolatki przed kopalniami JSW
Jastrzębska Spółka Węglowa duże znaczenie przywiązuje do bezpieczeństwa pracowników, zwłaszcza teraz, kiedy rozprzestrzenia się korona wirus.
Przed podjęciem pracy służby BHP każdej kopalni mierzą pracownikom temperaturę tak, aby wykryć pierwsze symptomy ewentualnego zagrożenia koronawirusem. Od czwartku, każdy pracownik, u którego stwierdzono podejrzenie zarażenia wirusem są kierowane do specjalnie ustawionych namiotów – izolatek. Dalszy tryb postępowania z takimi osobami określa zalecenie ministra zdrowia.
Jak już informowaliśmy, pracownicy biurowi spółki mogą pracować zdalnie tak, aby uchronić ich przed nadmiernymi kontaktami z dużą liczbą osób.
Komentarze
30 komentarzy
już widzę co by się działo w komentarzach jakby napisali ze zamykają kopalnie - a z czego będziemy żyć, nasze rodziny, gdzie się podziejemy - ale na milion % polała by się fala hejtu. Mam wrażenie że 3/4 osób jest tu nie żeby prowadzić merytoryczną i rozsądna dyskusję, ale żeby dla zasady dojechać jsw
@Greg
"To są dorośli ludzie i w poczuciu odpowiedzialności..."
O kim ta mowa? Chyba nie o górnikach. Ich nic poza tym, żeby na pasku od wypłaty się zgadzało, nie interesuje.
Nie wiem o co te awantury. Przeczytałem oficjalny komunikat JSW (https://www.jsw.pl/media/wydarzenia/artykul/kopalnie-nie-stworza-wirusa/) i uważam, że zrobili wszystko co w tej sytuacji mogli zrobić. Przecież kopalni nie można całkowicie zamknąć, wy jako górnicy powinniście najlepiej o tym widzieć
@ToYo a jak Twoim zdaniem powinni reagować, obezwładnić i na glebę? To są dorośli ludzie i w poczuciu odpowiedzialności sam powinien iść do wskazanej kolejki i zająć miejsce w bezpiecznej odległości od innych
Mierzą temperaturę i co??? Gość ma gorączkę i idzie do 2 kolejki i albo wejdzie albo chodzi przed kopalnią bez żadnej reakcji służb które powinny reagować na kogoś z podwyższoną temperaturą więc to po prostu cyrk na kółkach i mowa tu o Zofiówce
Jeżeli w poniedziałek przed bramą na zofiówce bedzie wiecej niż 50 osób dzwonie na pały, w piątek było napewno koło 500 osób
My robole mamy **** na koronwirusa a biuro Święte krowy w domu ?super
Od poniedziałku zamkniete kopalnie?2tyg postój?osoby wyznaczone to bycia zakniete na zakładzie?masakra
I tak nie wiadomo czy chociaż 60 procent zbadali, bo część straciła cierpliwość i wzięła urlopy albo rewiry.
Baby z biur do chalupty do roboty zdalnej, A co z tą wszechobecną Patologią co chodzą tylko na szyb odbijać dyskietkę a potem głupkowato się śmieją chodząc po biurach i smarkając, kichając i srając Brawo WY
To tak jak z pomiarem alkoholu wypiłeś wczoraj 2 piwa to wykarze na urządzeniu, ale jak rano przed szychtą walnąłeś setę to nie pokaże Ci nic. Brak kalibracji wychodzi
Śmiechu warte z tym pomiarem temperatury.
Gościu który wczoraj wchodził na kopalnię na 24.
Miał zrobiony pomiar i wyszło mu 40 stopni.
A chłop zdrów jak ryba drugi pomiar też wyszło 40 stopni.
Paranoja.
Niech JSW najpierw zainwestuje w normalne termometry.
Mają kamery termowizyjne a mierzą temperaturę lidlowskimi termometrami. Jak dobrze że baby po biurach zostaną w domku bo to one wydobywają węgiel i są najbardziej narażone na koronononowirusa.
Chłop na bramie mierzy temperaturę, zbliża się do ludzi z termometrem, niezabezpieczony w żaden sposób, naraża się na zakażenie - porażka . Osoby u których wykryto podwyższona temp. nie idą do namiotu tylko odsyłani sa do domu. No i oczywiście sobota pełne wydobycie. Tak dbają na kopalniach. Syf,kiła i mogiła!!!!
Najpierw niech zakpią sprawne termometry...
Ile umiera ba nowotwory ,grypę,śmiech na sali,21 wiek wiekiem ciekawostek głupoty,,,co z Grodzkim,,,celebryta czy kr?l senatu
Roman Roman Roman kochamy cię
Związki zawodowe zamknąć w izolatkach a górnicy na dół. Na dole jest ciepło i koronawirus sam się zlikwiduje. Parę nadgodzin i jest lepiej jak w saunie.
całe to BHP zamknąć do izolatek
@Pracownik
"Czy tworzenie kilkuset osobowej kolejki na wejściu do kopalni jest dbaniem o zdrowie pracowników"
Oczywiscie ze to ma sens jak najbardziej pod warunkiem ze w kolejce beda 3 metrowe odstepy pomiedzy ludzmi
Czy tworzenie kilkuset osobowej kolejki na wejściu do kopalni jest dbaniem o zdrowie pracowników
DZIŚ RANO STAŁEM W KOLEJCE OKOŁO 30 MIN. ŻEBY ZMIERZLI MI TEMPERATURĘ PRZED BRAMĄ. WSZYSCY OBOK SIEBIE KICHAJĄCY I KASZLĄCY. GDZIE TU LOGIKA? TYCH CO MIELI PODWYŻSZONĄ TEMPERATURĘ NIE SZLI DO NAMIOTU TYLKO STALI OBOK PRZY BRAMIE I PO KRÓTKIM CZASIE PONOWNIE SIĘ PODDAWALI BADANIU. PORAŻKA . CHYBA TA PROCEDURA NIE ZADZIAŁAŁA? DO TEGO PRAWIE WSZYSCY SPÓŹNILI SIĘ DO PRACY
Kto mierzy temp? Służby Bhp czy ochrona? Chyba raczej ochrona
Na Budryk tak dbają ze w sobotę karzą ludziom fedrowac a w ciepłocie przybierac
Gó_no prawda. Termometry, które otrzymali pokazują głupoty. Albo tandeta albo nie potrafią się posługiwać. W dużej ilości przypadków pokazują 34, 35 stopni. A jak już pokażą powyżej 38 to nie do izolatek są odsyłani tylko do domu.
Nie tylko WC ale i same laznie
Dokładnie, klocek na Małysza i strach się czegokolwiek dotknąć
Niech lepiej sanepid sprawdzi jak wyglądają WC w łażniach tam czas się zatrzymał na latach 50 'tych . strach przechodzić obok tych przybytków a co dopiero korzystać .
To jest banda... Nie dość, że kupę forsy zarabiają, to jeszcze sobie biwakują...
Jeśli przed wejściem na teren kopalni nie zostanie wykryta podwyższona temperatura, ale za to na wyjściu już tak, to czy taki górnik będzie mógł zaskarżyć swojego pracodawcę, że ten nie zadbał należycie o jego zdrowie?