Stracili mieszkanie w pożarze. Jastrzębianie pomagają
W niedzielę w bloku przy ulicy Wielkopolskiej spłonęło mieszkanie. Jego właściciele nie mają się gdzie podziać. Ich przyjaciele ogłosili zbiórkę internetową, aby wspomóc ludzi dotkniętych ciężką sytuacją życiową. Poniżej publikujemy apel do wszystkich ludzi dobrej woli z prośbą o pomoc.
W zeszłą niedziele w mieszkaniu naszej przyjaciółki doszło do pożaru. Przyczyną mógł być niedopałek papierosa. Właściciele mieszkania są niepalący. Na szczęście nic nikomu się nie stało, ale straty materialne są na tyle duże, że potrzebne jest nasze wsparcie. W związku z tym, że mieszkanie nie było ubezpieczone, sytuacja jest wyjątkowo ciężka. Niestety spaleniu uległy okna i meble w pokoju dziennym oraz kuchni, a cała reszta mieszkania jest pokryta sadzą. Na ten moment rodzina nie jest w stanie wrócić do domu, dlatego zależy nam na czasie.
Pieniądze zebrane w zbiórce zostaną wykorzystane na wstawienie nowych okien balkonowych, remont pokoju oraz kuchni, zakup nowych mebli i prace związane z usunięciem wszystkich powstałych szkód. Jak niestety wiadomo, życie bywa przewrotne i niejednokrotnie stawia nas w sytuacji, która pozornie wydaje się bez wyjścia. Mam nadzieje, że tym razem wspólnie je znajdziemy. Dlatego w imieniu naszej przyjaciółki i jej rodziców, zwracam się do Was o pomoc. Będziemy wdzięczni za każdą złotówkę.
Jestem przekonana, że nasza przyjaciółka stanęłaby na głowie, gdyby któraś z nas potrzebowała pomocy, bo zawsze była, kiedy ktoś potrzebował wsparcia, dlatego mocno wierze, że dobro powraca Jeśli nie jesteś w stanie pomóc, podaj dalej, może następna osoba będzie mogła wspomóc.
Pieniędze można wpłacać na portalu charytatywnym
Komentarze
46 komentarzy
Stoją barany na balkonie i palą papierochy a pety rzucaja na dół . To teraz niech ci na palą nad nimi na balkonie wypłaca odszkodowanie i pomogą tez.
ci którzy wytykają brak ubezpieczenia, "trzymania" na balkonie różnych rzeczy itp. to palacze wywalający kiepy z balkonu, chcą przerzucić winę na ofiary tego pożaru, żeby lepiej się poczuć
Czy policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie? Czy sąsiedzi byli przesłuchani? Ludzie najczęściej wiedzą na których balkonach się fajczy i skąd lecą pety. Udowodnić to konkretnemu debilowi będzie trudno, więc powinni odpowiedzieć wszyscy, którzy to robią.
W interesie wszystkich mieszkańców powinno się napiętnować i zgłaszać takich kretynów, bo stanowią realne zagrożenie, co można było zobaczyć na tym przykładzie, a sąsiedzi mogli poczuć chwile grozy.
Czy musi dojść do tragedii, z ofiarami ludzkimi, żeby mieszkańcy zrozumieli swoje zagrożenie, mieszkając z bezmyślnymi sąsiadami..?
do
KAZ
04.03.2020 15:17
Ty to jesteś poryty na tle tego katolicyzmu i katolików , ja to bym z chęcią tym pasibrzuchom w czarnych kieckach powiedział żeby się wzięli do uczciwej pracy ale nie mam okazji.
tyś nie Slązok co tu ciu......asz
Nie każdy palacz kiepuje za okno, jest szlachta posiadająca popielniczkę. Po co komuś pusty balkon, po to się go ma żeby coś tam trzymać, szafki na narzędzia, parasol ogrodowy na lato, rower..
Szczęścia wszystkim życzę
Jo moga być skarbnikiem i wszysto co mie docie tych piniendzy to jo im dom na tyn remont jo je uczciwy i moga nawet zrobić tyn remont som a jak skończa to wom pokaża foty na fejsie żeby wszestkie widziały jakie to teroz pikne miszkanie .
Facet jakie gładzie jakie gładzie co od razu remont za miliony co a to mieszkanie przed pożarem to co stare tapety z 70 lat a teraz gładzie się marzą he he remont można zrobić porządnie i tanio a nie od razu pałac w bloku robić ja swoje też puszczę z dymem i zamarzą mi się gładzie i złote futryny i dajcie mi tylko sponsorów a ja powiem co i jak mi się zamarzyło . .
"palący debile którzy nie zostali nauczeni kultury więc cyk fajeczke za okienko"
A czego innego spodziewać sie po przyjezdnych z różnych krańców Polski tutejszych osadnikach?
W tej upadającej osadzie górniczej nigdy nie będzie opery, teatru i kultury z prawdziwego zdarzenia. NIGDY!
@Gość 04.03.2020 23:52 - chyba nigdy człowieku remontu w domu nie robiłeś skoro nie wiesz jakie są to koszty w przypadku zwykłych prac - ściany, gładzie, tynk, farba. Tutaj masz roboty po zalaniu z środka gaśniczego, usunięcie spalenizny, zerwanie tak naprawdę wszystkiego do żywego muru nośnego, ewentualne naniesienie środka deaktywującego, ozonowanie, naoszenie nowej warstwy cementowo-gipsowej na sciany, itd. Policz sobie może ile kosztuje komplet najtańszych okien balkonowych.
Jakoś dziwnie zorganizowana ta zbiórka . Moja przyjaciolka.... Może lepiej Moja przyjaciółka np Marta. Chyba że tam samo będzie jak z sejczento.
Czy mozna przekazac ubrania w ramach pomocy?
Dziwne ! najpierw była zbiórka na kwotę ( cel 15 000 zł. ) a teraz jest ( cel 50 000 zł. ) zdecydujcie się raz, ile potrzeba. Popieram opinię " Orion z 14:59 ale zarazem ogólnie rzecz biorąc to wyrzucanie petów z balkonów jest zachowaniem nagannym ale również robić z balkonu magazyn nie jest godne pochwały a na zdjęciu widać dokładnie że balkon nie był pusty. Współczuję...lekkomyślności ludzkiej, jednym i drugim.
Typowe myślenie prostaka - na balkonie były materiały łatwopalne: to na pewno stare graty, "spichlerz", składowisko lumpów, bo co by innego? Każdy prostak mierzy swoją miarą i nie prztłumaczysz, że może być inaczej...
A może to były meble ogrodowe, bo tak ludzie teraz urządzają balkony??? Prostaki tego nie zrozumieją... A i tak to będzie wina właściciela tego balkonu, a nie palacza-prostaka, wyrzucającego pety z balkonu!
90% z komentujących ma coś na balkonie łatwopalnego, czy to pościel po nocy, czy to stoliczek z krzesełkiem do porannej kawy, czy też wietrzące się pranie ...
Problemem tutaj są za przeproszeniem palący debile którzy nie zostali nauczeni kultury więc cyk fajeczke za okienko i nie ma problemu. Bo tak robił Tatuś i Mamusia jak zeszli z drzewa więc dziecię robi dalej.
Cytujac klasyka - Cimoszewicza trza bylo sie ubezpieczyc a nie plakac. Jaki final - przegral wybory!!! I wszystko w temacie,
Administrator budynku powinien wyrywkowo zakładać ukryte kamery na budynku i tych co rzucają pety przez balkon surowo karać.
Po drugie, gdyby na balkonie nie było materiałów łatwopalnych to nie byłoby pożaru.
Na wszystko mają kasę a w tych czasach nie ubezpieczają mieszkań, masakra!!!!
Powinien każdy lokator trzeżwo myśleć i mieszkanie ubezpieczyć bo wydatek niewielki a odszkodowania duże. Myślenie nie boli, wyrazy współczucia, inni na pewno wyciągną wnioski i nie powielą ich błędów.
Należy zwrócić się o pomoc do magistratu, może pomoże.
Przykra sprawa każdemu może się zdarzyć więc zamiast tu pisać bzdety każdy kto ma ochotę niech wpadnie do poszkodowanego i Mu coś tam pomoże finansowo albo jakiś mebel jak ogarnie ten bajzel .
W takiej sytuacji trzeba pomagać aczkolwiek ubezpieczenie te.minimalne było by dobre na sam początek.
Ubezpieczenie jest ważne, ale to chyba nie najważniejszy problem w tej sprawie. Ludzi nie było w domu, jakiś debil wyrzucił peta przez balkon (w tej klatce) i się zaczęło, trochę wiatru, jakieś meble na balkonie...Tragedia! Wracają i nie mają domu! A co by im dało ubezpieczenie przy takim ogromie strat? Na ile musieli by się ubezpieczyć?
Mam nadzieję, że nie będą musieli pokryć strat mieszkańców tej klatki - UBEZPIECZONYCH!
@Gość 10.07
"Sąsiedzi, zwłaszacza z pięter powyżej, powinni się sporo dorzucić, bo to mógł być i na pewno jest jeden z nich."
Dokładnie. Szybko można zlokalizować podpalacza. Wystarczy zlokalizować palaczy. Ten co palił na balkonie nie pali w domu.
Odnośnie baranów komentujących ...mogli ubezpieczyć mieszkanie... Pozdrawiam katolików. Zapewne większość wpuszcza księdza po kolędzie mówiąc: "tu kopertę proszę". Przy następnej wizycie powiedzcie księdzu: trzeba było iść do roboty.
Tak to jest jak się na balkonie trzyma stare gacie pewnie jeszcze z lat 70 -tych no to musi być w końcu pożar co nie .
Zaraz zaraz czy owi mieszkańcy swoim postępowaniem oby na pewno nie przyczynili się do powstania pożaru czy na tym balkonie nie były składowane materiały łatwopalne bo jak by nie były to by pożaru nie było prawda niektórzy ludzie balkon traktują jak jakiś spichlerz w którym trzymają swój marny dobytek łatwopalny najczęściej .
Zanim ktoś zacznie mówić o ubezpieczeniach w spółdzielni za 3,5 czy 10 zł mc. to niech przeczyta warunki sobie tego ubezpieczenia. Zwykle kończy się tym iż nic z tego nie ma i następuje wypięcie się spółdzielni.
Do ubezpieczeń mieszkania też nie jest tak hopsiup bo ubezpieczyciel wymaga w takim przypadku 3mc kontroli bezpieczeństwa instalacji w bloku - pism z odbioru technicznego instalacji co, wodnych, gazowych, prądowych a tego Ci spółdzielnia nie da bo takie ich wew. kontrole są prowadzone po macoszemu i gdyby przeprowadzić je prawidłowo nagle okaże się iż należny wymienić piony gazowe, instalacje elektryczną prowadzącą do mieszań, jest niepoprawny wyciąg instalacji napowietrzającej etc.
To że kiepa ktoś rzucił to tylko teoria spiskowa a to że niektórzy ludzie na balkonach trzymają zawalone w workach stare ciuchy graty itp to druga sprawa co to za ludzie zamiast to wyrzucić to przez lata całe balkony zawalone śmieciami i potem płacz i lament sknerstwo całkowite i zagrożenie dla innych .
Ten pożar zaczął się od balkonu?
Szkoda ludzi ale po pierwsze mieszkanie się ubezpiecza bo to są naprawdę grosze w porównaniu do innych, nawet tych codziennych wydatków. A po drugie nie trzyma się na balkonach kanap ,szafek i innych materiałów łatwopalnych bo to są niestety bloki i ludziom nie da się przetłumaczyć, że nie rzuca się niedopałków z balkonu czy okna wtedy o tragedię łatwo.
Ja mieszkam na piętrze powyzej i nikt z nas nie pali i nigdy nie palił wiec nie uogolniaj. Ale to prawda, raz mi tez kiep przelecial prawie kolo twarzy. Dorzucic, to sie dorzucilismy i mamy nadzieje, ze rodzina jak najszybciej wroci do swojego mieszkania.
chciałabys byc na miejscy tych poszkodowanych ludzi? ciesz sie zazdrosnico, ze to nie na ciebie zbieraja, ludzie zbieraja dobrowolnie i za to im wielki szacun
Proszę podać nr.konta na które można wpłacać datki na pomoc po pożarze.
Bardzo dobra akcja!
Sąsiedzi, zwłaszacza z pięter powyżej, powinni się sporo dorzucić, bo to mógł być i na pewno jest jeden z nich. Wyrzuty sumienia powinny go gryźć do krwi.
Wszyscy palący na balkonatch, w oknach i wyrzucający niedopałki powinni być zgłaszani jako potencjalni podpalacze.
To prawda powinno sie miec ubezp mieszkania, podstawowe nie kosztuje dużo , a chociaz w razie tragedii na podst rzeczy wystarczy .... a nie później lament .
Są ludzie ktorzy naprawde potrzebują pieniedzy sa po ciezkich chorobach , czy jak dzieci potrzebuja operacji .... ale tu przez glupote ludzką to niech placi ten z czyjej winy byl pozar
Jak ten zapasiony zwiazkowiec z turystycznej będzie dalej rzucał niedopalki przez balkon będzie nagrany tylko w rozmowie bardzo nieprzyjemnym
W towarzystwie ubezpieczeniowym kawalerka 118 zł rocznie i mieszkanie ubezpieczone na 110 tys zł oraz ubezpieczone straty sąsiadów , czy to jakiś wielki wydatek tego ubezpieczenia? A śpi się spokojnie i nie się pali ile może. Nie rozumiem bezmózgowia co niektórych ludzi.
Spółdzielnia nie ubezp mieszkan chyba ze masz wykupione to wtedy grupa wspolnoty zawiera polise na swoje mieszkania wykupione na własność
Ludzie pomyślcie jakby was to spotkało ,szkoda gadać niektórzy ludzie są wyzuci z uczuć za grosz empati
@Xxx
"A mieszkanie można ubezpieczyć za 10 zł na miesiac w spółdzielni"
Ale po co, skoro można te 10zł zaoszczędzić co miesiąc, a w razie draki to zrzuci się cała reszta społeczeństwa.
Rozumiem, że sytuacja jest bardzo przykra, ale ... Jak można nie mieć ubezpieczonego mieszkania?! Tego nie rozumiem.
niech koszty pokryje ten kto papierosa zycił.