Znalazł 2 tys. zł i oddał właścicielowi
25-letni jastrzębianin znalazł na ulicy saszetkę z pieniędzmi i dokumentami. Młody człowiek postanowił wszystko oddać policjantom. Mundurowi przekazali zgubę właścicielowi, którym okazał się kierowca taksówki.
Do jastrzębskiej komendy zgłosił się mężczyzna, który na parkingu przy ulicy Beskidzkiej znalazł torbę. Wewnątrz znajdowały się dokumenty, pieniądze w kwocie prawie 2 tysiące złotych, nawigacja wraz z ładowarką, komplet kluczy oraz parę rzeczy osobistych. 25-latek wraz z inną osobą sprawdzili dokumenty znajdujące się w saszetce, aby ustalić gdzie mieszka właściciel odnalezionych rzeczy, jednakże nikt mu pod tym adresem nie otworzył drzwi, dlatego postanowił oddać cenną zgubę policjantom.
- Stróże prawa oddali właścicielowi utraconą zgubę. Taksówkarz podejrzewa, że zgubił saszetkę w trakcie załadunku bagaży na ulicy Beskidzkiej. 59-latek był bardzo szczęśliwy, że odzyskał bardzo ważne dla niego rzeczy.
Postawa, jaką wykazał się mężczyzna, powinna stanowić wzór dla wszystkich, którzy znaleźliby się w podobnej sytuacji. Warto pamiętać, że znalezienie przedmiotu i zatrzymanie go jest czynem niezgodnym z prawem, kwalifikowanym jako przywłaszczenie - mówi Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
9 komentarzy
Pół roku temu w Kauflandzie znalazłem w wózku na zakupy portfel, w którym było m. in. ponad 300 zł. oraz dokumenty. Dałem to pani z Punktu Obsługi Klienta . po kilku minutach przybiegł starszy pan który zgubił ten portfel i mi nawet nie podziękował.
Pójdziesz do roboty za 1900zl/miesiąc to pożałujesz ze oddałeś xd
Zwyczajna postawa uczciwego człowieka. Takim jak znalazca należy się pokłon.
Wielu uważających się za uczciwych nie potrafi tak postąpić.
Kiedyś w liceum sobie dorabialem roznoszac ulotki. Szedłem do pracy i kobiecie wypadł portfel. Podniosłem, zawołałem ja i oddałem. Następnie założyłem swoją koszulkę roznosiciela i owa Pani wracała w druga stronę za jakiś czas. Podałem jej ulotkę to mnie zmierzyła tylko wzrokiem i poszła dalej ignorując. Mimo wszystko nie żałuję :)
Są jeszcze młodzi ludzie uczćiwi,moje Gratulacje ale młodego człowieka na pewno szczęście do niego się uśmiechnie podejrzewam ze mama go dobrze wychowała pozdrawiam ,o takich młodych ludziach powinno sie pisać i mówic aby inni mieli przykład że cudze nie daje szczęścia.
Dziwne to czasy nastały, kiedy ludzie za zwykłe, przyzwoite zachowania podnoszą innych do rangi bohatera narodowego.
Ciekawe czy dostał znaleźne 10%
Sędzia z pewnością to nie był on przez " roztargnienie" mógł schować to wszystko do kieszeni a niektórzy z nich mają wielkie kieszenie