Sąsiedzi usłyszeli wołanie o pomoc
To kolejna interwencja, kiedy chory, starszy człowiek wzywa pomocy. Na szczęście sąsiedzi nie są obojętni na los innych ludzi i powiadamiają służby ratunkowe.
W sobotę, około godziny 17:30, Komenda Miejska Policji otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który wzywa pomocy, ponieważ nie może wydostać się ze swojego mieszkania w bloku przy ulicy Pomorskiej.
- Na miejsce udał się policyjny patrol, który potwierdził zgłoszenie. Przez drzwi mieszkania było słychać wołanie człowieka, który mówił, że jest sparaliżowany i nie jest w stanie się poruszać. Na prośbę policjantów wezwano strażaków, aby siłowo weszli do mieszkania - mówi asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Państwowa Straż Pożarna również poinformowała o działaniach podjętych podczas interwencji przy ulicy Pomorskiej.
- Wyważono drzwi mieszkania. Wewnątrz zastano mężczyznę przytomnego, w utrudnionym kontakcie leżącego na plecach w przedpokoju obok drzwi. Poszkodowanemu udzielono pomocy przedmedycznej. Skontrolowano atmosferę w mieszkaniu - nie stwierdzono żadnego zagrożenia. Mężczyzna został przekazany zespołowi ratownictwa medycznego i przewieziony do szpitala - relacjonuje kpt. Łukasz Cepiel, rzecznik prasowy PSP w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
8 komentarzy
Bzdura na bzdurze w komentarzach. Nie wszyscy starsi ludzie w Jastrzębiu korzystają z pomocy Ośrodka Pomocy Społecznej.
Potrzeby rosną, ludzi starszych coraz więcej, a pieniędzy na opiekę miasto ciągle przeznacza za mało. Co ma firma z Warszawy do rzeczy? Ryba psuje się od głowy. Gdyby to były miliony, jak niektórzy piszą, wtedy więcej osób mogłoby liczyć na opiekę.
OPieka nad senior5ami wygląda to kijową bo od XXX czasu usługi opiekuńcze Ośrodek Pomocy Społecznej w Jastrzębiu-Zdroju zlecił firmie z Warszawy. Jak to wygląda przekonajcie się w terenie, kogo ta firma zatrudnia i za ile??? Oczywiście, że zatrudnia ludezi z Jastrzębia na umowy śmieciowe, za grosze! Ile kasy bierze z naszych podatków ta firma z Warszawy? Dlaczego kontrola z urzędu miasta nie konktriluje dokładnie w realu, a robi to na podstawie przedłożonych informacji. Czy to jest kontrola i nadzór?
Yorgus weź i stuknij ty się pożądanie w ten swój łeb
Firma z Jastrzębia i OPS dostały kilka milionów a seniorzy i mieszkańcy nadal bez zmian. Samotność i brak opieki.
Miasto dziczeje.
A następnie zmarł.
Teraz widzicie jak wygląda bezpieczne miasto i bezpieczni Mieszkańcy. Co robi pomoc społeczna, dlaczego nie ma ich w terenie? Za co i OLE co roku bierze firma opiekuńcza z Warszawy sprawująca opiękę nad ludźmi starszymi i niepełnosprawnymi w tutejszej osadzie górniczej???