Pędził jak wariat. Złapała go grupa pościgowa
To kolejny kierowca, który zamienił drogę w tor wyścigowy. Miał pecha - został schwytany przez policyjną grupę pościgową. Stracił prawo jazdy.
W niedzielę około godziny 7.37 w trakcie patrolu przez grupę SPEED ulicy Pszczyńskiej policjanci zatrzymali do kontroli drogowej audi, którego kierowca pozwolił sobie na jazdę w terenie zabudowanym z prędkością 106 km/h.
- Kierującym osobówką okazał się 28-letni mieszkaniec powiatu raciborskiego. Mundurowi zatrzymali kierującemu prawo jazdy oraz ukarali go mandatem karnym. Teraz mężczyzna przez trzy miesiące, nie będzie mógł korzystać ze swoich uprawnień do kierowania pojazdami - relacjonuje asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Natomiast w piątek, patrol ruchu drogowego w trakcie posterunku stałego na ulicy Połomskiej, dokonywał pomiaru prędkości.
- Około godziny 8.45 mundurowi zatrzymali kierującego samochodem osobowym kia, który w terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 82/50 km/h. Kierującym okazał się 29-letni mieszkaniec Rybnika. W trakcie kontroli okazało się, że kierujący nigdy nie miał uprawnień do kierowania pojazdami oraz wielokrotnie był już karany za jazdę bez uprawnień. Z uwagi, iż karanie mandatem nie skutkowało, stróże prawa sporządzili wniosek o ukaranie do sądu. Samochód został odholowany na parking strzeżony - mówi asp. Halina Semik.
Komentarze
19 komentarzy
No a taki gruby z pizzeri w centrum tez niema prawka miał dzwona jakieś 1.5tygodnia temu i znowu jeździ autem ....
@Za niskie kary
100/100
I konfiskata samochodu, czyli narzędzia potencjalnej zbrodni. A w razie, jeśli to nie auto sprawcy, to natychmiast albo nawet jeszcze szybciej delikwenta do Chwilówki, nich zaciągnie kredycik i spłaca właściciela. Tak, tylko tak!
Strata prawa jazdy i kara finansowa 50 tysięcy, to powinna być podstawa na dzień dobry. Złapany za kierownicą po utraceniu prawka powinien zapłacić 20 tysięcy. W złotówkach i w ciągu tygodnia. Inaczej dostaje skierowanie do obozu pracy, gdzie będzie przebywał tak długo jak nie odpracuje tych pieniędzy. A stawki są niziutkie, bo muszą zarobić na swe utrzymanie w obozie.
Tak ustawa już jest przygotowywana.
Po pierwsze.
Mandaty da tych co bez papieru jeżdżą są stosunkowo za MAŁE!!!
Po drugie.
Coś z tymi prędkościami jest zawsze w granicach "limitu" żeby zabrać i nie podpaść.
Po trzecie.
Miałem okazję w mieście być złapany za jazdę rzekomo 95km/h. Fakt miałem grubo ponad 50 ale nie aż tyle. Uratowała mnie kamerka na przedniej szybie. Kazali jechać po krótkiej pogaduszce między sobą. Mam wrażenie że mieli zapis prędkości znajomego kolesia i na niego szukali następnego jelenia.
Po czwarte.
Dziś w Zebrzydowicach rano drogówka z laserowego miernika "strzelała" po domach. Pytanie - kalibrowali czy sprawdzali z jaką prędkością się przemieszczają? Głośno ostatnio że domy pędzą 16km/h.
Co do drugiego przypadku, pełna zgoda.
Ale ta 50-ka na drodze dwujezdniowej to skandal!!!
"Obwodnica to jest dramat szczególnie na Bziu"
- gdzie na Bziu widziałeś obwodnice?
Prawidłowo kosić ile wlezie, Obwodnica to jest dramat szczególnie na Bziu co tam wyprawiają. W centrum z kolei wyprzedzanie na przejściu dla pieszych to standard w Jastrzębiu. W internecie podoba mi się odpowiedź policjanta na owe wyprzedzanie "Dziś nie nałożę na Pana mandatu, dziś zabiorę Panu prawo jazdy niech sąd zdecyduje co z Panem zrobić" Brawo. Tak ma być.
Czepiacie się.
Ci biedni kierowcy zapewne do takiego zachowania zostali sprowokowani. Czy objęto ich opieką psychologa?
Poza tym wszystiemu winna jest droga. Bo gdyby dokładnie w tamtym miejscu było rondo to jechałby wolniej.
Coś podejrzane są te mierniki prędkości- wszyscy piraci drogowi pędzą po jastrzębskich drogach z prędkością 104-106 km/h.
I tak od poczatku roku .
Kolejnego mniej i bardzo dobrze.
Do
x
Dziś o 9:28
Tak , jeszcze oprócz przepadku samochodu idąc twoim tokiem myślenia powinni mu skonfiskowac dom jeśli takowy posiada ,zamknąć żonę a dzieci oddać do domu dziecka, piertolisz bajki z mchu i paproci i wymyślasz sobie prawo jakie ty byś chciał wdrożyć, na szczęście jest to tylko niepełniony sen wariata.
Dwie uwagi:
1. Tym razem nie ma informacji ani o zatrudnieniu ani o marce pojazdu. Może to był po prostu górnik i jechał passerati - czyli zero sensacji. Co innego policjant albo auto bmw.
2. Poza tym 80km/h to nie jest predkosc swietlna i prawie kazde auto rozpedza sie do 80 w pare sekund. Ponad 100km/h to juz przesada ale 80km/h to kazdemu sie moze przytrafic. Jak sie spiesze ten mi sie zdaza.
No i co z tego, że zatrzymano mu prawo jazdy na 3 miesiące! Znam takich, co w ogóle bez prawka jeżdżą, bo albo nie maja wcale albo zostały im zabrane za rożne wykroczenia.
Tak naprawdę trzeba mnie totalnego pecha żeby złapali CIĘ bez prawka. Teraz drogówka to tylko "dmuchanko" sprawdza, a o dokumenty nie pyta :)
Zresztą kary są tak niskie, że warto ryzykować i niczym się nie przejmować.
Jeżeli chcecie przekroczyć szybkość, to tylko w centrum, tam policja nie reaguje. Jednak najlepiej się wyżyć na motocyklu, nocą , pedząc Piłsudskiego.
@x
100/100
A jeżeli samochód nie był sprawcy, to podwieźć takiego do Chwilówki i niech spłaca prawowitego właściciela.
Konstytucja!!! Nie wolno karac 3 razy za to samo przewinienie!!!!
W przypadku gdy Policja zatrzymuje osobę prowadzącą samochód bez uprawnień powinien następować przepadek samochodu na rzecz Skarbu Państwa, tak samo w przypadku rażącego przekroczenia dopuszczalnej prędkości czy prowadzenia pod wpływem. Tak naprawdę skuteczne byłby tutaj mandaty skandynawskie, które srogo bolą po kieszeni przez bardzo długi czas.
I bardzo dobrze
Dane takich delikwentów powinny być upubliczniane, a ich wizerunki publikowane.
Dlaczego?
Bo to potencjalni zabójcy. Ale nie, po co na co, RODO, SRODO. Prawa oprawcy są ważniejsze niż bezpieczeństwo.