Większy kontrakt na jastrzębską kardiologię?
W jastrzębskim szpitalu leczone są ostre zespoły wieńcowe - zawały serca. Jest szansa, że Narodowy Fundusz Zdrowia poszerzy kontrakt na tego rodzaju leczenie.
Jastrzębska kardiologia wciąż idzie do przodu. Od lipca 2017 roku leczone są tutaj ostre zespoły wieńcowe (w tym zawały mięśnia sercowego), a od listopada tego samego roku wdrożony został program KOS-zawał, który pozwala objąć pacjentów po zawałach serca kompleksową opieką medyczną.
- Ale my wciąż chcemy się rozwijać, bo mamy na oddziale świetnie wykształconych lekarzy i doskonały personel. Do tego jest potrzebny osobny, specjalistyczny kontrakt na kardiologię. To wiązałoby się z powstaniem samodzielnego oddziału kardiologicznego i wyższym kontraktem na usługi medyczne w tym zakresie – przekonuje lek. med. Henryk Sobocik, lekarz zarządzający dziś oddziałem kardiologiczno - wewnętrznym WSS nr 2.
Jastrzębscy lekarze wraz z dyrektorem szpitala rozmawiali niedawno na ten temat z Dariuszem Starzyckim, wicemarszałkiem województwa śląskiego i Piotrem Nowakiem, p.o. dyrektora śląskiego NFZ. Przekonywali, że pozwoliłoby to m.in. rozszerzyć działalność oddziału o wszczepianie rozruszników serca, a także urządzeń wysokoenergetycznych tzw. kardiowerterów.
- Piotr Nowak uważnie słuchał argumentów jastrzębskich lekarzy i wstępnie zadeklarował, że Narodowy Fundusz Zdrowia rozpatrzy możliwość poszerzenia kontraktu na naszą kardiologię. Będzie to doskonała wiadomość dla mieszkańców Jastrzębia-Zdroju i okolic - mówi Marcelina Kowalska, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju.
Komentarze
11 komentarzy
...wybicie chorych. Pod hasłem polepszenia opieki zdrowotnej, tą opiekę się minimalizuje. Czy więc, chorych umrze, tym mniejsze będzie zapotrzebowanie na lekarzy, przychodnie i szpitale. I wtedy, rząd będzie mógł się pochwalić.
Sobocik to urzędnik a nie lekarz, on nie leczy. Wygonił mnie po trzech dniach pobytu na oddziele do domu. Bez diagnozy i z silnym bólem który olał. Na wypisie "pacjent w stanie dobrym" !
Nigdy w życiu u niego na oddziele !! Wygania po trzech dniach !!
W dzisiejszej Polsce zadłużone szpitale to jakaś kpina.
Podobno lekarze żądają podwyżki ze 120 zł/h na 180 zł /h ci to wiecznie biedni.
"Czesia, sąsiadka z chałupy obok"
Wlacz w TVP serial "Klon", tam jest jedna Czesia.
Czesia, sąsiadka z chałupy obok, niedawno złamała mi serce.
Czy kardiolog będzie mi w stanie pomóc?
Co do lekarzy to tak bym ich niestety nie uchwaliła... wadę serca uznali że "taki już urok" - wizyta następna nie potrzebna, w Zabrzu uznali że potrzeba być pod stałą kontrolą...
Był przecież niedawno artykuł o tym, jak to górnicy na serce chorują.
Ale to nawet nie trzeba kardiologa.
Wystarczy wczesna emerytua bo ówczas następują cudowne ozdrowienia i kopalniani emeryci dalej pracują.
Beda mogli leczyc tych gornikow, co umieraja pod ziemia.
Jak sie pieknie sklada w propagandowa calosc.
Ten kontrakt i tak jest zbyt wysoki w porównaniu do jakości ich usług !
Jak zwykle szpitalny temat zastępczy dla zawieszonego oddziału pediatrycznego.
Czekamy na działania najbardziej skutecznych (p)osłów w galaktyce: czochratego i Fraglesa.
Jak nie w tej, to może w kolejnej kadencji, których im akurat grozi sprawowanie dożywotnio i jeden dzień dłużej.