30-latek w lesie chciał popełnić samobójstwo
30-latek chciał popełnić samobójstwo. O swoim zamiarze poinformował policjantów. Mężczyzna trafił pod specjalistyczną opiekę lekarską.
W czwartek wieczorem do oficera dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju zadzwonił młody mężczyzna i powiedział, że ma myśli samobójcze, idzie do lasu i chce odebrać sobie życie. Policjanci natychmiast udali się w kierunku lasów, rejon Moszczenicy celem odnalezienia go.
- Na drodze w kierunku Szotkowic napotkano jastrzębianina, który po wylegitymowaniu okazał się szukaną osobą. 30-latek był nietrzeźwy, powiedział policjantom, że ma dość życia, chce się zabić i zrobi to, gdy tylko mundurowi go puszczą. Stróże prawa wezwali karetkę pogotowia i razem z jej załogą przetransportowali mężczyznę do szpitala. 30-latek został przebadany przez lekarza, który zdecydował, że chłopak najpierw musi wytrzeźwieć. Po spędzonej nocy w policyjnym areszcie trafi pod specjalistyczną opiekę medyczną - mówi asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji.
Komentarze
12 komentarzy
Hehe...pajac :)
Jesteś gejem czy zboczeńcem wykorzystującym dzieci. Policja już cię powinna szukać.
@Marian Napisz do mnie na priva. Tęsknię za takim niepoukladanym facetem. Żałosne niedojdy życiowe zawsze mnie kręciły. Mieszkam przy Gagarina i na moim osiedlu jak coś, to zawsze można skoczyć. Po piwo ale się liczy.
Marian jak nudno na zielonej to przeprowadz się na wielkopolska tu ciągle ktoś skacze...
kosztowny telefon
u mnie na Zielonej to nic się ciekawego nie dzieje. Lasek nie ma, nikt nie skacze, jedynie hałas ze stadionu jak GKS gra. Moje smutne życie.
Witam myślę że taka osoba która dziwni sama na sibie i mówi że popełni samobójstwo to szuka ratunku i współczucia, pomocy u innych
Co za ludzie zero współczucia, tylko ńie bawiąc, może ma poważne problemy z którymi nie potrafi sobie poradzić,,
Umierającą Górnicza Osada.
Co za pajac! Jak już się wiesza, to niech powie gdzie, a nie że później strażacy muszą go szukać i czas mitrężyć
Kto ma wisieć nie utonie.
No i dobry finał.