Cena akcji wciąż spada
Wartość akcji Jastrzębskiej Spółki Węglowej spada z sesji na sesję. Nie jest to dobry prognostyk na przyszłość.
Podczas czwartkowej sesji Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie najważniejsze spółki, czyli tak zwany WIG 20 ciągle odnotowuje straty. Wśród nich na niechlubnym czele znajduje się Jastrzębska Spółka Węglowa z prawie 5-procentowym spadkiem. Na zamknięcie sesji w czwartek, cena za akcję osiągnęła poziom 37,20zł. Analitycy ostrzegają, że to jeszcze nie koniec.
Komentarze
14 komentarzy
Cena i tak za wysoka to sytuacji jsw. 6 zł to maximum na dzień dzisiejszy.
Tak to jest jak się sankcjonuje PATOLOGIĘ. To ilu ich jest to jakaś szarańcza JEST.
Mówią że Borynia to skansen Patologii dlaczego o co chodzi !!!!!!?????
No, koniec recesji bo akcje właśnie drgnęły do góry.
Teraz ich wartość to 36,34 PLN.
Gdybym kupił 10 000 000 000 000 akcji po 36,24 i teraz sprzedał po 36,34 to w kilka minut zarobiłbym sporo.
Oby spadło do 8 zł a następnie szybko urosło.
Wydaje mi się, że aby uspokoić w jakiś sposób akcjonariuszy, to na przyklad ZZ w JSW powinny wydać jakieś oświadczenie w stylu, że wyprowadzą swoje siedziby poza bramę spółki i będą się utrzymywały tylko ze składek.
36,24 PLN ?0,96 (2,58%)
Wymienić cały zarząd a nie tylko pojedyncze pionki
Cena akcji na chwilę obecną to 36,90zł i wciąż spada.
Co na to tłuste koty z ZZ?
Ach, zapomniałem. Przecież dzisiaj jest piątek czyli dla nich to już weekend, który spędzają wraz ze swoimi rodzinami dzięki biurom podróży dla wybrańców, zwanych żartobliwie Związkami Zawodowymi. Miłego dnia.
Bardzo dobra wiadomość. Czekamy na 20 zł sprzedamy jak będzie po 60zl-80zl. Jak zaczną mówić o KSW w tv to jeszcze spadnie o połowę i wtedy będzie okazja aby zarobić.
Wartość spółki spada z dwóch powodów:
1- wartość akcji była celowo zawyżana przez rząd, który chciał pokazać, jak dobrze rozwija się nasza gospodarka
2 - cała Polska gospodarka zaczyna tracić na wartości. Jeszcze przez chwilę tego nie będzie widać. A jak to dotrze do Polaków to już nie tylko ich ręce będą w wypełnionym nocniku.
Tak to jest, jak rząd pompuje kasę w nieopłacalny węgiel.
Tak to jest , jak się stawia na rowery zamiast na wydobycie.
Ale kiedy kryzys zajrzy w oczy tłustych kotów z ZZ to znajda i na to sposób. Zaczną znowu podburzać załogę, by pojechać do stolicy i palić opony. Po co? Żeby ze środków publicznych po raz kolejny ratować nierentowną JSW
Tak to jest gdy spółką kierują ZZ a nie wynajęci do tego menedżerowie.