Park Zdrojowy zmienia swoje oblicze (film)
Park Zdrojowy przechodzi przeobrażenie. Trwają prace modernizacyjne. Już można zobaczyć pierwsze efekty. Serce parku - plac przed Domem Zdrojowym zyska całkiem nowe oblicze.
To efekt realizowanych na szeroką skalę modernizacji tej urokliwej części historycznej naszego miasta. Wre robota na placu głównym. Tu niespodziewanie okazało się, że historyczna muszla musi zostać ponownie zaprojektowana.
- Podczas robót okazało się, że już ktoś, być może po wojnie, remontował muszlę. Użył dziurawek, które dosłownie trzymały się jedynie na tynku. Tak więc, jak tylko zatwierdzony zostanie projekt budowlany, remont tego obiektu zostanie wznowiony - mówi Maria Pilarska, naczelnik wydziału infrastruktury komunalnej i inwestycji.
To nie wszystko. Kończone są roboty przy przebudowie kanalizacji deszczowej. Alejka spacerowa koło Galerii Historii Miasta jest już gotowa. Zaś przebudowa głównej arterii jest na ukończeniu.
Trwa też montaż dużej pergoli obok placu głównego, która docelowo da osobom odwiedzającym Park możliwość wypoczynku w zacienionym miejscu. Do zrobienia pozostaje oświetlenie terenu, schody terenowe, murki oporowe i elementy małej architektury. Wszystko pod okiem wojewódzkiego konserwatora zabytków w Katowicach.
Komentarze
13 komentarzy
ma starym targu na Bożka chodniki wyglądają jakby czołgi po nich przejechały, miasto bierze forsę od sklepikarzy i barów nawet za wystawienie stolika i nic tam nie robi, za to biorą się za coś co było dobre.
To jest ten nowy chodnik na fot? :) :) :)
Byłem tam z rodziną z Katowic, podobało się, co robi urząd?Rozgrzebuje to co się podoba, po kiego?
Strata czasu i pieniędzy :/ Było tam całkiem dobrze!! Lepiej na remont wiaduktu i zamkniętych kolejnych ulic przeznaczyć było środki bo po prostu jest masakra na drogach !!!:/:/:/
Z fajnego parku zrobią "jeszcze fajniejszy". a Jar Południowy.... dno.
Lato, wakacje a park rozkopany. Super.
Do kompletu brakuje jeszcze łysego POsła
i po co to robią, przecież to wyglądalo calkiem dobrze, za dużo pieniędzy ma miasto, czy jacyś krewni z firemki musieli zarobić?
znowu betonowe alejki? Dno.
Popłakałem się.
Niewiele się zmieniło od miesiąca czasu jak byłem ostatni raz w takim tempie to za 2 lata skończą.
Film jest niesamowity. Skrupulatnie budowane napięcie, zwroty akcji i niespodziewany finał. Kiedy będzie część druga? Już nie mogę się doczekać.
Beton, beton, beton