93-latek z wtorkowego wypadku zmarł
We wtorek doszło do wypadku samochodowego polegającym na wymuszenia pierwszeństwa przejazdu przez 93-letniego mężczyznę. Niestety zdarzenie to zakończyło się tragicznie.
Po przyjeździe na miejsce zdarzenia policjantów oraz ratownictwa medycznego 93-letni kierowca samochodu marki Daewoo został odwieziony do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju. Po godzinie 15:00 dotarła do nas informacja, że mężczyzna zmarł - mówi mł.asp. Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Najprawdopodobniej przyczyną śmierci mógł być zawał serca.
Policjanci wyjaśniają wszelkie okoliczności zdarzenia.
Komentarze
10 komentarzy
Już pisałem, największe zagrożenie na drogach to SWD, a nie wiek, człowiek zmarł być może ze stresu, przemęczenia, a cymbały z wodzisławia niech sobie rajdy robią tam u siebie na hanysowie.
Do wszystkich komentujących. Ciekawe co byście napisali jak ten Pan w tym przypadku zabił by kogoś z waszej rodziny, bliskiego?
Fakt faktem w pewnym wieku to już powinno być normą żeby robić badania lekarskie na zdolność do prowadzenia pojazdów. A o badaniach psychofizycznych to już nie wspomnę. Bo potem jedzie taki dziadziuś 70 lat, 40km/h lewym pasem na autostradzie i wymachuje łapami jak na niego trąbią.
A w Łodzi to albo pawilon, albo gwałcą w karetkach. Za wyjazd WPR dostaje około 1000zl i jeszcze ma to gdzieś. Tu nie chodzi o pieniądze. Chcą udawać Jezusa - dają albo zabierają życie. Jeszcze trochę a będą zamieniać wodę w wino.
Jaki szpital tyle zgonów. A niby specjalistyczny.
ZUS to zlecił siłom wyższym. Zgadnijcie na jakich numerach było auto. Na tych co zawsze stwarzają problemy.
Piękny wiek, widocznie Pan Bóg w ten sposób go do siebie powołał. Niech spoczywa w pokoju wiecznym.
Do smolka
Weź nie gadaj głupot. Każde życie jest ważne, nie ma znaczenia czy 1 czy 100 lat! Szkoda człowieka...
Zawał który go chwycił za kółkiem to jest jego własna wina ? I nie zginął w wypadku tylko zmarł , wypadek był konsekwencą zawału którego pewnie w tym wieku i tak by raczej nie przeżył nawet gdyby szedł po chodniku.
Szkoda ? Wiedział co robi po co wsiadal za kółko w tym wieku.... zginął z wlasnej winy
Szkoda chłopa