Wtorek, 21 maja 2024

imieniny: Kryspina, Wiktora, Jana

RSS

"Syn mnie głodzi i zamyka w pokoju"

18.06.2019 01:24 | 5 komentarzy | kb

64-latek zadzwonił na numer alarmowy mówiąc, że jest wygłodniały i zamknięty w pokoju, a tak naprawdę po prostu nie umiał otworzyć drzwi.

"Syn mnie głodzi i zamyka w pokoju"
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W sobotę oficer dyżurny jastrzębskiej komendy odebrał zgłoszenie poprzez numer 112, iż mieszkaniec ulicy Wielkopolskiej, prosi o interwencję policji, miał zostać zamknięty przez syna w mieszkaniu, ma być wygłodniały. Kiedy mundurowi przyjechali na miejsce, zastano na miejscu już zastęp Straży Pożarnej, którzy ustalili, że jastrzębianin znajduje się w mieszkaniu i chce, aby wyważyć drzwi, ponieważ nie może ich otworzyć.

-  Na miejscu znajdował się syn, który opowiedział, że ojciec nałogowo spożywa alkohol od dłuższego czasu i bierze przy tym lekarstwa. Z tego, co wie, to 64-latek ostatnio bez przerwy bezpodstawnie wydzwania, na numer alarmowy od kilku dni, sam zamyka drzwi i chowa klucze, a następnie dzwoni po pomoc. Strażacy wyłamali zamek, w mieszkaniu znajdował się mężczyzna pod wyraźnym wpływem alkoholu i powiedział, że nie jest głodny, wezwał sobie tylko staż pożarną, aby mu otworzyła drzwi, bo nie umiał wyjść z mieszkania, a teraz żąda od policji, żeby mu zapewniła wymianę zamka w drzwiach. Swoim zgłoszeniem mężczyzna przysporzył sobie jednak prawdziwych problemów, gdyż w związku z bezpodstawną interwencją, policjanci skierowali do sądu wniosek o jej ukaranie. Za popełnione wykroczenie mieszkańcowi Jastrzębia grozi wysoka grzywna - mówi Halina Semik z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju.