Niedziela, 6 października 2024

imieniny: Artura, Brunona, Fryderyki

RSS

Jajko - bohater wielkanocnego stołu

19.04.2019 00:18 | 11 komentarzy | kb

Bez jajek nie wyobrażamy sobie Świąt Wielkanocnych. Są niemalże ich symbolem.  W dawnych wierzeniach ludowych były traktowane, jako lekarstwo na chorobę i urok, chroniło także przed pożarem. 

Jajko - bohater wielkanocnego stołu
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Symbolizowało odradzanie się życia i witalność. Panowało przekonanie, że jajko pomaga zdobyć upatrzoną dziewczynę albo chłopaka, zapewnia urodzaj, szczęście i pomyślność. Obecnie na stole wielkanocnym nie może zabraknąć potraw z  jajek. Podczas śniadania wielkanocnego domownicy dzielą się poświęconym jajkiem, składając sobie życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności. Kiedyś funkcjonowały liczne wierzenia dotyczące jajek, oto niektóre z nich:

Toczenie jajka po ciele chorego miało „wlewać” w niego nowe siły, odradzać go. 

Noworodka myło się w wodzie, do której wkładano, poza innymi przedmiotami mającymi zapewnić szczęście i bogactwo, również jajko. 

Skorupki z pisanek wielkanocnych położone pod drzewami owocowymi miały je chronić przed szkodnikami. 

Wierzono, że rzucone w płomienie skorupki poświęconych jaj są w stanie ugasić pożar. 

Poświęcone skorupki pisanek zakopywano do ziemi w dniu pierwszego wypędu bydła, co miało zapewnić wysoką mleczność krów. 

Aby odstraszyć krety zatykano skorupkami kretowiska.

Na Śląsku praktykowano  misterną metodą zdobienia jajec (jajek) wielkanocnych. Jest to metoda rytownicza - po zabarwieniu jajka na jednolity kolor wyskrobuje się na nim wzór przy użyciu ostrego narzędzia, np. nożyka, gwoździa lub igły. Tak przyozdobione jajka nazywane są kroszonkami.

Metoda ta nie była jednak rozpowszechniona we wszystkich częściach naszego regionu,  nie wszędzie zdobiono jajka na kroszonki. W wielu wsiach i miejscowościach w Wielką Sobotę farbiono (farbowano) je po prostu naturalnymi składnikami, najczęściej łuskami cebuli, na kolor żółty i brązowy.

Zdobione było zawsze całe jajko, a nie wydmuszka, ponieważ to w jego wnętrzu znajdowało się symboliczne życie. Tak ozdobione jajca w śmigus dyngus panny ofiarowały kawalerom za polanie wodą.

Również kolor pisanki nie był bez znaczenia: zielone jajko oznaczało nadzieję, czerwone - dostawał wybranek serca, żółte - oznaczało odmowę i brak nadziei na dalsze wspólne plany, bronotne, czyli brązowe jajko dawało się starszym mężczyznom.
 

Autorka artykułu Anna Lerch-Wójcik jest absolwentką etnologii na Uniwersytecie Śląskim (filia w Cieszynie) oraz Studium Muzeologicznego na Uniwersytecie Jagiellońskim. Jest autorką książki pt. „Pełny bonclok”, którego tematem są kulinarne zwyczaje mieszkańców naszego miasta oraz tradycja z tym związana. Książkę można zakupić za pośrednictwem strony internetowej.