W kopalni JSW strop zawalił się na górników
W środę w kopalni należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej miał miejsce wypadek pod ziemią. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Jak powiedziała rzecznik Jastrzębskiej Spółki Węglowej Katarzyna Jabłońska-Bajer do zdarzenia doszło do kopalni Knurów-Szczygłowice, Ruch Knurów w środę w godzinach wieczornych.
- Na górników pracujących pod ziemią, na poziomie 850 metrów zawalił się strop. Dwóch z nich odniosło lekkie obrażenia w postaci potłuczeń, jeden z nich miał podejrzenie złamania. Są w dobrym stanie i nie ma żadnego zagrożenia dla ich zdrowia - powiedziała.
Komentarze
14 komentarzy
Sami profesjonaliści...
Kiedy w końcu do Was dotrze, że natura płata figle, ale
wszystko jest robione by zminimalizować ryzyko, ale w złych warunkach niestety wystarczy pominąć najdrobniejszy szczegół i zazwyczaj wtedy dzieje się źle...
Nie zgłaszają wypadków, bo świadomi są swojego błędu.
najśmieszniejsze jest to że strop zawala się na górników dziesiątki razy, czy to na przygotówkach czy na wydobyciu ale te wypadki są tuszowane, jest wielu rannych którzy ze względu na kary "dyscyplinarne" nie zgłaszają tych wypadków a służby bhp lub dozór wyższy umiejętnie pracują zeby te zdarzenia nie wyszły na światło dzienne. Prym tu wiedzie niesławka zofiówka.
Obudowa kotwiowa w ścianie, klucz dynamometryczny? Co wy tu wypisujecie? Zabezpieczyli strop robiąc wykładke w sekcjach. Taki sport, szkoda że nie robią tego nigdy Ci którzy powinni. Głupie komentarze wypisywanie bez zapoznania się z tematem. Sami fachowcy haha.
Prawdopodobnie mowa o wypadku który był w ścianie przy składce stropu w dolnym odcinku ściany.
rultawiok- żeby jeszcze był ten klucz dynamo, ale to go widać tylko jak urząd ma być ????
Do gościa widać ze robiłeś to samo .
jak się klucza dynamometrycznego nie używa tylko korbka to tak to je ryle
chłopaki-jak by było pokotwione to by sie nie zawalił a zawsze SIE ZAWALI jak BYLE JAK sie robi i nadzoruje -PONIALI??
Będzie obudowa kotwiowa , będzie bezpieczniej zjedzie zarząd z parzykawami i pokaże jak sie pracuje .
"Zawalił się strop" Jakiś czas temu JSW szumnie zapowiadało że będą odchodzić od "obudów" na rzecz kotwienia.
Większość ludzi pukała się w czoło bo My to nie KGHM i w naszych kopalniach to nie przejdzie. Widocznie przeszlo.
I drony pana prezesa Ozona nie ostrzegły? Gogle VR tego nie przewidziały? Wszak to miały być rewolucyjne kroki w celu poprawienia bezpieczeństwa. Nawiasem mówiąc za całkiem niemałe pieniądze. Ale o tym innym razem ;-)
Pili pili i zapomnieli zabezpieczyc
Sam
Sam się zawalił?