Roczne dziecko zostało uwięzione w samochodzie
Zdesperowana matka wezwała strażaków, ponieważ jej roczne dziecko zacięło się w samochodzie.
- W środku pojazdu znajdowało się roczne dziecko. działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca , otwarciu pojazdu poprzez wybicie szyby w samochodzie oraz zabezpieczeniu resztek szyby, Dziecko zostało wyciągnięte przez matkę - informuje kpt. Łukasz Cepiel, oficer prasowy Państwowej Straży Pożarnej w Jastrzębiu-Zdroju.
Zdarzenie miało miejsce w środę na ulicy Miodowej.
Komentarze
14 komentarzy
Bronisz ją?
Matka w każdym gatunku to taki osobnik co dba i pilnuje swoich młodych.
Niestety w gatunki ludzkim są matki i MADKI. Te drugie pilnują swoich młodych pod warunkiem ze nazywają się impreza,srajfon,itp.....
Pisanie o bzdurej szybie - jakby ona miała znaczenie dla tej matki!!!! Porażka wysmiewac się i hejtawac strach matki i płacz dziecka ????
Nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku - dziadek się śmiał i to samo miał!!! Piszesz kobieto bzdurne komentarze nie znając dokładnej sytuacji i nie wczuwajac się w to co przeżywała matka!!!! Typowe dla hien!!!!!! Szkoda słów!!!!
Nie śmiej się dziadku z czyjegoś wypadku - dziadek się śmiał i to samo miał!!!! Piszesz kobieto bzdurne komentarze nie znając dokładnej sytuacji i nie wczuwajac się w to co przeżywała matka!!!! zachowanie typowe dla hien,!!!!
Rozwalili szybę bo są od interwencyjnego działania, skóra Matka zdecydowała się na pomoc strażaków była pewnie świadoma tego że rozwala jej szybę.
Straż to nie ślusarze i włamywacze, mogli tak jak ktoś napisał ewentualnie sprzętem hydraulicznym jeszcze wyciąć dach, są od zagrożenia zycia.
Jak ktoś chce bez strat niech dzwonki do firm się tym zajmujących, tzw. włamywacze , pełno ogłoszeń w internecie ale niestety za pieniądze.
Tym "specjalistom" od szkoleń i ślusarki nie życzę nigdy by Ci nie wyszkoleni w ślusarze strażacy musieli wycinać ich lub kogoś z rodziny ciężkim sprzętem wtedy podejście komentujących zmienia się o 180 stopni.
Pozdrawiam wszystkich ślusarzy,
Mieli babsku odciąć słupki w aucie a kosztami ją obciąć. Jak nie potrafi zadbać o dziecko to nie jest matką. I musi ponieść konsekwencje tego.
Niestety mam w rodzinie podobnego babsztyla. Zatrzasła dziecko w aucie I pierwsze co zrobiła to wstawka foci na mediach społecznościowych i obdzwonienie wszystkich znajomych co zrobiła z chęcią pochwalenia się. Na pomoc sami z siebie w trakcie przyszli pracownicy pobliskiej stacji benzynowej. Bo jej nie było w śmiech otwieranie tylko chwalenie się głupotą. Takie teraz mamy matki pokolenia milenium.
20:23 czwartek ,8.11.2018 ,znowu zatrzęsło blokiem.
Przechodziłem obok i w aucie widziałem Yorka
Rozwala bo nie ich zamiast uzyc innej techniki. Zycie lub zdrowie nie bylo zagrozone wiec mogli by sie troszke choc wysilic.
Faktycznie pomoc dziadoska jak na XXI wiek. Pomoc partacka to jeszcze się chwalą. Wielki wstyd jak dla zawodowych strażaków, ich szefostwa i Jierownictwa urzędu miasta!!!
Naród głupieje, miasto dziczeje.
"...otwarciu pojazdu poprzez wybicie szyby.." ło żesz ty.., ale fachury !
Ile kosztuje wyszkolenie strażaka na takiego fachurę od ślusarki ?
"działania zastępów polegały na zabezpieczeniu miejsca , otwarciu pojazdu..."
Kiedys popularny byl kawal, ile sloni smiesci sie w maluchu.
Ręce opadają,za chwilę będą dzwonić po strażaków jak sie dzieciak zesra i trza będzie pampersa zmienić.
