Niedziela, 24 listopada 2024

imieniny: Emmy, Flory, Jana

RSS

Jest porozumienie w sprawie budynku OSP Jastrzębie Górne

31.07.2018 09:35 | 20 komentarzy | kb

Radni porozumieli się z prezydent Anną Hetman w sprawie strażnicy dla OSP Jastrzębie Górne. W sumie na tą inwestycję zarezerwowano 3,8 mln zł, z możliwością pozyskania pieniędzy ze środków zewnętrznych.

Jest porozumienie w sprawie budynku OSP Jastrzębie Górne
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W poniedziałek radni kontynuowali przerwaną, czwartkową sesję Rady Miasta. Najważniejszym punktem obrad było finansowanie budowy strażnicy OSP Jastrzębie Górne. Początkowo prezydent zaproponowała, żeby na tą inwestycję przeznaczyć ok. 1,6 mln zł, wobec wcześniejszego projektu (jeszcze z ubiegłej kadencji) opiewającego na sumę ok. 7 mln zł. Ostatecznie na strażnicę zarezerwowano ok. 3,8 mln zł, które są zapisane w dokumencie pod nazwą Wieloletnia Prognoza Finansowa.

Strażnica OSP Górne będzie mieściła się przy ul. Pszczyńskiej 142. Na ten cel miasto zakupiło budynek do Gminnej Spółdzielni za kwotę ok. 700 tys. zł. Teraz trzeba zmodernizować ten budynek na potrzeby strażaków. Projekt przewiduje: powstanie garażu dwustanowiskowego, przebudowę budynku w zakresie instalacji gazowej, termomodernizację - wymianę stolarki okiennej, docieplenie ścian zewnętrznych oraz dachu, wykonanie instalacji elektrycznej i sanitariatów, prace ogólnobudowlane klatki schodowej, strefy wejść, dachu, kominów, instalacji odgromowej, posadzek, ścian wewnętrznych, sufitów, wentylacji, osuszenie piwnic, wykonanie podręcznej pralni, pomieszczenia socjalnego, oświetlenie zewnętrznego.

- Budynek OSP Jastrzębie Górne będzie służył głównie strażakom, ale nie tylko. Znajdą w nim również swoje miejsce inne organizacje, takie jak Rada Osiedla Jastrzębie Górne i Dolne, Koło Gospodyń Wiejskich oraz inne działające na rzecz osiedla. Poza tym w projekcie przewidziano miejsce na prowadzenie działalności gospodarczej, np. sklep czy inne przedsięwzięcie - mówi radny Ryszard Piechoczek, który monitorował sprawę w Radzie Miasta.