Chcą by częściej odbierano śmieci ze względu na owady. Ludzie protestują
Problem odbioru śmieci budzi nadal spore kontrowersje. Chodzi już nie tylko o koszt tej usługi, ale częstotliwość jej wykonywania. Pojawiły się obawy, że w miejscach gdzie są składowane odpady BIO mogą gromadzić się owady i roznosić wiele chorób.
Odpady BIO odbierane są od właścicieli domów jednorodzinnych w cyklu dwutygodniowym. Nie wszyscy są z tego zadowoleni. Pojawiają się twierdzenia, że w miejscu składowania tych odpadów pojawi się fetor i dojdzie do ich fermentacji.
- Według naszej oceny będą tworzyć się skupiska owadów, które mogą być nosicielami wielu chorób. Dodatkowe koszty, jakie wiążą się ze zwiększeniem częstotliwości odbioru opadów powinny być pokryte z podwyżki stawki z 9 zł na 12 zł - uzasadnia Ryszard Piechoczek, jeden autów interpelacji skierowanej do prezydent miasta. Oprócz niego interpelację podpisali radni Jarosław Fojt i Tadeusz Gorgol.
Głos radnych nie jest odosobniony w tym temacie.
- Interpelacja jest głosem mieszkańców w tej sprawie. Ponad 800 osób złożyło do pani prezydent petycję w tej sprawie. Ludzie obawiają się o swoje zdrowie w przypadku odbioru odpadów BIO tylko raz na dwa tygodnie i protestują przeciwko takiemu rozwiązaniu. Poza tym nie chcą mieć koło domu źródła wydobywającego się fetoru i siedliska owadów - uzasadnia radny Ryszard Piechoczek.
Komentarze
34 komentarze
Do gościa z 19:14
Bzie to dzielnica na prawach wsi - bo macie sołtysa. A jeszcze kilka lat temu mieliście ustrój typu carat.
Bzie to nie jest wieś lecz dzielnica miasta podatki płacimy miejskie a gdy podrzuca się szkodliwą inwestycję to jesteśmy wsią [działa prawo Kalego].JUŻ nie długo jar południowy przejdzie w prywatne ręce to idealne miejsce na kurnik ciekaw jestem co wtedy napiszesz .
Stary Bziok lubi zapach gnoju frankowicze nie
Kura, a kto ci kazał mieszkać na wsi? Na wsi hoduje się kury, rozrzuca gnój na polu, normalka.
Frankowiczą to przeszkadza z blokow się wyniesli wielka podwyszka o 2 zł juz mają problem z kredytami do zapłaty hehe ale rodzinnym bziakom to nie przeszkadza
Bzioków nikt nie szanuje za cara.
Drodzy mieszkańcy osiedli obawiacie się much przy pojemnikach na odpadki bio. A co my mieszkańcy Bzia którym zafundowano pod oknami naszych domów kurnik z szkodliwymi wyziewami i muchami jak motyle zrobić .
Detektywie
Jestem za tym żeby u nas wywozili raz na 2 tygodnie ale i u was też. Zobaczymy gdzie bardziej będzie walić i kto większe szczury będzie hodował przy śmietniku.
kury zjedzą albo króliki - to oczywiste, albo pies czy kot resztki.
W Niemczech mają specjalne worki bio na odpady bio.
Bo nikt w rękach nie będzie zanosił tam resztę jedzenia.
A u nas zawsze problem i zero organizacji.
Do Bzioka a przedtem gdzie to wywalałes na gnojok za stotołe to ci nie przeszkadzało teraz płacz podwyższyć koszty wywózki do 15 zł i sprawa załatwiona
Do Leszek: Jak było wszystko w jednym to śmieci były zamknięte w workach i było ok, teraz w brązowym odpadki mają być bez worka, dodatkowo w koszu są otwory wentylacyjne - co będzie się działo można już teraz przewidzieć. Generalnie rozdzielenie nie jest problemem, problem jest że odpady BIO będą bez worka w koszu
To podwyższyć tym na domkach za wywózkę. Bo jak chcę częściej, to neich płacą.
Kondomy tylko wypłukane
Te niektóre komentarze to żenada.
Ty człowieku nie znasz skali problemu..A jak chcesz ubliżać to lepiej gdzieś indziej.To jest problem społeczny.A ty to chyba jesteś politykiem ,albo urzędnikiem.
jesli bedzie sie wrzucac tylko odpady roslinne i skorupki z jaj to nie bedzie białych robali, tylko muchy, osy i smrodek
Jest wyjście brązowe kosze BIO po niecałych 2 tygodniach zawozimy wszyscy pod UM i zobaczymy miny bezbronnych pseudo urzędników.
A Piechoczek chyba się obudził za późno.
Do tej pory wszystko było w jednym kontenerze i też były muchy i nikt przeciwko temu się nie burzył a teraz jak jest oddzielnie robią wielkie halo muchy były są i będą.
Wyjątkowy krety z Ciebie.
Czy kondomy można wrzucać do pojemników BIO?
Odpadki wrzucać tylko luzem , żeby owady miały łatwiejszy dostęp , nie utrudniać życia owadom.
W broszurce, którą dostałam była informacja o dezynfekcji pojemników BIO po każdorazowym odbiorze śmieci , niestety mydlenie oczu ludziom, gdyż po ostatnim odbiorze śmieci w pojemniku zostały poprzyklejane resztki Taka dezynfekcja!!! wiec proszę sie nie dziwić, iż sa obawy jak to będzie wyglądało latem!
Złośliwość twoja nie zna granic. Trochę kultury człowieku.
Ok nie wywożą co 2 tygodnie , ale jak te odpadki bio można będzie wrzucać w workach a nie luzem do tych pojemników, bo mam wrażenie że ludzie z bloków nie wiedzą że do pojemnika bio nie wrzuca się odpadków w workach tylko luzem
Panie piechoczek a przedtem jak nie bylo koszy BIO gdzie to pan wywalił pod blok do smietnika na pewno
Super będą muchy to i białe robaki w tych pojemnikach BIO nie będę musiał kupowac robaka na ryby to kiedys gdzie to wywalali teraz im bedzie smierdziec albo wywalali do smietnikow na blokach
PLATFORMO chcemy wiecej podwyzek-mieszkańcy
Dlaczego tak się dzieje... dlatego że np. plastik i szkło można przerobić i jest zysk , natomiast odpady bio trzeba utylizować i zysku na tym nie ma , a wręcz przeciwnie trzeba dokładać do interesu.I tak z jednej strony chcemy EKO , a z drugiej strony fundujemy sobie zagrożenie chorobami przenoszonymi przez owady.
Wystarczy przejechać Wielkopolską , żeby zobaczyć przed blokiem 105, jak wyglądają slamsy. Śmieci, meble, stary sprzęt AGD walające się wokół pojemników na śmieci.
I teraz drodzy mieszkańcy wyobrażcie sobie , że taka mucha żeruje na tym koszu tydzień i podczas waszej nieobecności odwiedza was w domu lub mieszkaniu spacerując po stole szafkach itd....
.....Odpady BIO odbierane są od właścicieli domów jednorodzinnych w cyklu dwutygodniowym , jak będzie fetor w środku lata i jak duże będą muchy , pewnie tak duże jak nietoperze.
Ja w domu zbieram odpadki bio z całego miesiąca następnie muchy wynoszą je razem z koszem.
Drodzy mieszkancy przedmiesc i wsi. Takie samo zagrozenie stanowi kompostownik, kiszonka dla krow i grusza u sasiada.