Czy ktoś widział wandali? Poszukiwani świadkowie
Niestety, w jastrzębskich blokach często dochodzi do aktów wandalizmu. Walka z tym zjawiskiem wymaga tego, aby lokatorzy nie bali się zgłaszać sytuacji, których byli świadkami do spółdzielni mieszkaniowych lub na policję.
W miniony weekend w jednym z bloków przy ulicy Zielonej 31 doszło do aktu wandalizmu. Podczas weekendu zostały zniszczone drzwi wejściowe do klatki. Jest to tym bardziej dotkliwe dla mieszkańców, ponieważ w ostatnio panują ujemne temperatury.
- Spółdzielnia mieszkaniowa zwraca się do mieszkańców bloku przy ul. Zielonej, w którym zostały zdemolowane drzwi o wszelkie informacje na temat domniemanych sprawców tego aktu wandalizmu. Wprawdzie zdarzenie miało miejsce w weekend w późnych godzinach nocnych, ale być może ktoś posiada jakieś informacje na ten temat. Można zgłaszać je do naszej spółdzielni także anonimowo - mówi Piotr Szereda, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej JAS-MOS.
Koszt wymiany drzwi to około 3 tys. zł, środki będą pochodziły z funduszu remontowego. W klatce, w której doszło do ich uszkodzenia nie ma kamer monitoringu, ponieważ lokatorzy sobie tego nie życzyli. Może wydarzenia ostatniego weekendu zachęcą mieszkańców do zamontowania tych urządzeń.
Komentarze
23 komentarze
Sprowadzili do Jastrzębia cholote ze wschodu to mają ukrainskie zwyczaje ludowe
Zarządy spółdzielni mają już pomysł sprawdzony prawnie. Wyrzucający śmieci z balkonów, przez okna i pozostawiający puszki po piwie i butelki po wódce na klatach schodowych będą obciążani kosztami sprzątania. Od 2000 zł w górę. Pierwsze listy ludzi nie potrafiących utrzymać porządku wokół miejsca zamieszkania dostaną rachunki do zapłacenia. Nie zapłacenie spowoduje powstanie długu. W piątek lub sobotę zostanie przeprowadzony stan czystości wokół bloków w 3 spółdzielniach mieszkaniowych.
Trwa akcja zbierania dowodów na zaśmiecających okolice bloków mieszkalnych. Lista już jest spora. Za to grożą wysokie grzywny i eksmisje. Na walnych zgromadzeniach będą przygotowane ustawy pozwalające na eksmisję bez względu na własność mieszkania. Zaśmiecanie ma być traktowane jako wysoka szkodliwość społeczna. Wyrzucaną żywnością zatruwają się zwierzęta i ludzi. Gnijące odpadki są trucizną. Starsze kobiety wyrzucające chleb ptaszkom, nie wiedzą jak bardzo mogą sobie zaszkodzić.
Do Gruby: Należy dawać cynk. Przestępcy nawet małego kalibru muszą być ukarani. Nikt nie chce mieszkać w zniszczonych zaśmieconych budynkach.
Akurat. z takim czyms powinni piwiedziec bo to szkodzi ludziom z innymi rzeczami nie.powinni biegac na policje.
Nie chcieli najprostszego monitoringu to niech teraz płacą lub dyżurują na zmianę i pilnują wejścia do swego majątku.
Uwazaj na sąsiadów swych bo lubią dawać cynk
zlapac i polamac gnaty a dodatkowo kara 10tys plus koszty naprawy, wtedy nauczy sie jedne z drugim
Więcej patroli policji ,a te kamery bez przesady ja wiem że ludzie na fejsie pokazują całe swoje życie lecz prywatność rzecz święta ochrona danych osobowych,a kamery są już wszędzie , za komuny tak ludzi nie inwigilowali jakza"demokracji" chory swiat
W klatce 21 w tym samy bloku sa kamery i jest spokój. Spokój ma swoja cenę, ale chyba warto dać te parę złotych niż co chwila cos remontować.
Pilnuj swojej starej bo przez rogi nie wejdziesz do bloku.
Niema siły na tego grubego lokatora z turystycznej pety przez cały dzień wywala oknem chyba mu wolno bo to wielki związkowiec
To jest najprawdziwsza prawda. Firma proponująca monitoring wizyjny chce ogromne pieniądze za niewielką przydatność. Nie dajcie się w to wrobić. Są bloki monitorowane przez ukryte kamery. Montaż w wykonaniu samych mieszkańców, którzy znają się na tym. Ten monitoring jest dużo bardziej skuteczny. Kamery obserwują parking i balkony. Tym sposobem udało się udowodnić pewnym rodzinom wyrzucanie śmieci za balkon.
Idź się lecz na nogi bo na twój mózg już za późno.
My mamy monitoring, ale żeby rozpoznać sprawcę na nagraniu potrzebny jest jeszcze jasnowidz. Monitoring nie miał jednak pozwalać na zapobieganiu dewastacji, ale zapewnienie stałego dochodu odpowiedniej firmie.
do Radio Teheran. Ty nadal nie w Rybniku na gliwickiej ech widać ze i tam ciebie maja dość.
Skoro nie chcieli monitoringu to niech płacą za drzwi. Może to ich coś nauczy...
"nie do rozwinięty"
Na tyle rozwiniety, by nauczyc sie po polsku pisac.
Dobijał się do drzwi Pana z mieszkania 8 i zdewastował drzwi wejściowe
Sprawdźcie monitoring dźwigu o koło godziny 4-6 rano widać kto wchodził
Znajdą się i zapłacą nie tylko za te drzwi.
Ty chyba jakiś nie do rozwinięty jesteś 6 zdań i przeczytać ze zrozumieniem nie potrafisz
Inni, podobni wandale wyrzucają śmieci przez balkony. Pety - zwykłe chamstwo, rozkładająca się żywność - to starsze kobiety litujące się nad ptaszkami i mordujące je bezmyślnością, puszki po piwie - zwykle kretyni, itd.
Spółdzielnie szykują się do eksmisji takich uciążliwych mieszkańców. Bez względu na rodzaj własności. Jeśli nie będzie można ich wyrzucić to zapłacą kary. Minimum 2000 zł. Sami mieszkańcy chcą wymusić wyprowadzenie się śmiecących. I to jest najbardziej skuteczna metoda.
Przecież pisze wyraźnie, że lokatorzy nie chcieli monitoringu na klatce. Moze tera założą. Czytasz nie umiesz?
Monitoring popsul sie, czy kamera pilnowala smietnika?