Jastrzębscy górnicy bohaterami filmu
Pracownicy Jastrzębskiej Spółki Węglowej zostali bohaterami filmu dokumentalnego „Górnicy.PL”. Efekty pracy filmowców będzie można obejrzeć już w czwartek, 18 stycznia o 22:00 na Discovery Channel. To właśnie wtedy rusza pierwszy z sześciu odcinków nowej produkcji.
Bohaterami filmu dokumentalnego są między innymi geolog z Budryka i górnicy z Ruchu Borynia. Film pokazuje codzienne życie górników i warunki, w jakich pracują.
- To było ciekawe doświadczenie, poza tym nie o każdym kręcą film. Cieszę się, że pokazana została nasza praca i nasze charaktery, które w tym filmie na pewno wyjdą. Fajna sprawa, niczego nie udawaliśmy, każdy był sobą - wspomina Robert Jaczyński, górnik z oddziału G4b.
Producenci nie mieli gotowego scenariusza. Wszystko odbywało się bez przerywania produkcji. Ekipa filmowa składała się z siedmiu osób. Wszystko nagrywano z dwóch, a czasem nawet trzech kamer. W przypadku Jastrzębskiej Spółki Węglowej filmowcy musieli ograniczyć ilość sprzętu, żeby dostosować się do warunków panujących pod ziemią.
- Myślę sobie… kombajn, sekcje, jak ja ich poustawiam, a przede wszystkim, żeby nikomu nic się nie stało. Ale ekipa była dokładnie poinstruowana, gdzie może stać, kogo mają słuchać i przyznam, że tak dobrze nam się współpracowało, że w ogóle nie zauważyłem, że są i mnie filmują - mówi Dawid Kierc, górnik przodowy z Ruchu Borynia.
W tym zawodzie liczą się wytrwałość, silna psychika, odwaga i solidarność. Jeden błąd czy niedopatrzenie może kosztować życie wielu ludzi. Producenci zapewniają, że ich nowy program bez żadnych przejaskrawień pokazuje rzeczywistość pracy górników prawie 1000 metrów pod ziemią, w temperaturach niemal 30 stopni Celsjusza, w hałasie dochodzącym do 85 decybeli, w totalnej ciemności, pyle i ciągłym zagrożeniu utraty życia. Te ekstremalne warunki to codzienność górników - bohaterów serialu „Górnicy.PL”.
- Discovery zawsze dociera z kamerami w miejsca niedostępne dla przeciętnych ludzi. Pokazujemy ludzi w ich codziennych, nierzadko trudnych i wymagających wielkiego wysiłku zadaniach. Pomysł, żeby zjechać kilometr pod ziemię i pokazać kopalnie węgla, soli i miedzi zrodził się, bo jeszcze żadna telewizja nie wyprodukowała kilkuodcinkowej serii o pracy górników. Ich praca wiąże się z ciągłym ryzykiem, a zagrożenie śmiercią jest w kopalni na porządku dziennym. Niezwykle trudne otoczenie, przy bardzo wysokiej temperaturze i wilgotności, to warunki, w których spędzają każdy kolejny dzień. Nasi bohaterowie wykonują swoją pracę niezależnie od tego, czy są tam nasze kamery, czy nie. Z kolei dla naszej ekipy produkcyjnej było to ogromne wyzwanie wymagające wielkiej odwagi , Channel Director Factual. Osobiście polecam serię „Górnicy.PL”. Po jej obejrzeniu każdy widz inaczej spojrzy na swoje codzienne obowiązki - przyznaje Marcin Ziółek
W każdym z sześciu odcinków nowego programu kamera towarzyszyła pracownikom z trzech sektorów wydobywczych: należących do JSW kopalni węgla kamiennego Budryk i Ruch Borynia, kopalni soli Kłodawa i kopalni miedzi KGHM w Lubinie. Widzowie będą też mogli przekonać się, jak w tym surowym i męskim świecie radzi sobie kobieta - geolog, pracująca w kopalni Budryk.
Komentarze
17 komentarzy
W kinie ,, Orion " w Toruniu .
gdzie można oglądnąć cały odcinek z 18 stycznia?
Radio Teheran dokumenty za 5 zł a wszystko widziałeś przynajmniej leci coś nowego w tym pudle nie filmy co mają 50 lat. Ja kogoś nie interesuje niech nie ogląda. Ludzie w tych czasach sama krytyka aż zygac się tym chce wiecznie coś nie pasuje żal mi tych ludzi...
Ja to nagrałem na ukrytej kamerce podział przed zjazdem , kilka takich filmików z różnych zmian , sposób odnoszenia się sztygarów , kierownika oddziału do pracowników , wulgarne słownictwo , ale nie chce robić nikomu problemu , a takie na dole filmy ustawki to już nie ten klimat .
Myślę że w roli głównej Przodowego zagra Saleta a reszta będzie kurzyć pyłem z worków , to będzie druga część filmu pt Siwy Dym-2 , życzę przyjemnego oglądania i moc wrażeń .
Nie ma się co nakręcać , kogo w Polsce poza Śląskiem obchodzi górnictwo , tak jak górnika obchodzi praca stoczniowca w Szczecinie , A stary górnik co robił widział i swoje wie, to po co mu to jeszcze oglądać o północy .
Gornictwo to sielanka wiecej umyslowych sztygarow kalfusow i to mlodych takich ciu.i a gonic to dziadostwo na dol niech poczuja ten chleb a nie na latwizne leca bierzcie sie JSW za tych pajacow bo sie dolu boja kozaki wystraszone
w chinach jest górnictwo tam powinni film zrobić a unas na kwk flaszki na dworcach się poniewierają jak tv mjała przyjechać do wozem flaszki z dołu wywozili takie oto górnictwo
To po co oglądasz sprzedaj telewizor i będziesz miał spokój 8 swoich głupich komentarzy nie będziesz pisał więcej
Ten film jest po to żeby ci, którzy nie mają pojęcia jak wygląda praca na dole to zobaczyli. Wielu durni przekonuję, że górnicy mają fajnie. Zarabiają ogromną forsę, siedzą sobie na dole w cieple i w zasadzie czekają na koniec szychty opowiadając kawały lub śpiąc. Potem pociąg odwozi ich do windy. Jedyna nieprzyjemność to brud. Ty też tak myślisz. I dlatego powstał ten film. Zrozumiałeś coś z tego?
Do Srk. A w czasach, gdy rządzili królowie ... wtedy jakby nakręcili film to by był fajny a może nawet zaje..sty. Nie!
Do kalfaktora tak dac wladzy wuszt bulke i do gabloty z baranami
Po co ten film i tak ludzie na gornictwo zaklinaja to ze jest ciezko warunki wszyscy to maja z powazaniem
Dać im po pół kilo zwyczajnej i po dwie bułki , a zdjęcie do gabloty przed kopalnią .
Co to za górnictwo lajcik w latach 60 mogli nakręcić film o górnikach teraz wszystko zautomatyzowane czym się chwalić żenada
Dobry dokument może utrzeć gęby tym którzy źle mówią o braci górniczej ,jak to nic nie robią a kasę trzepia wystarczy wygodnie usiąść w fotelu i popatrzeć na ten miód
Zlomiarzy, wyburzaczy, handlarzy starzyzna i zlodziei ogladalem. Wszystko na jedno kopyto, dokumenty za 5zl., starczy mi.
Żal