Niedziela, 29 września 2024

imieniny: Michała, Michaliny, Gabriela

RSS

"Jak się pani uprze to skontrolujemy"

16.01.2018 04:06 | 40 komentarzy | kb

Mieszkańcy osiedla Gwarków walczą ze smogiem, który spowodowany jest spalaniem odpadów niedozwolonych w piecach przez część mieszkańców osiedla Tuwima. Ostatnio działacze wzięli na cel jeden z warsztatów, który okropnie dymi.

"Jak się pani uprze to skontrolujemy"
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W dniu 8 stycznia powiadomiono Straż Miejską, że z jednego z kominów domu znajdującego się na osiedlu Tuwima wydobywają się kłęby dymu. Powiadomiono więc Straż Miejską z prośbą o interwencję. Jednak mieszkanka osiedla Gwarków uważa, że nie została odpowiednio potraktowana przez funkcjonariuszy.

Rano na posesję udali się strażnicy miejscy i przeprowadzili kontolę.

 - Telefon od zgłaszającej otrzymaliśmy w dniu 8 stycznia o godzinie 8:00. Patrol strażników udał się we wskazane miejsce o godz. 10:25 i przeprowadzono kontrolę. Nie stwierdzono niedozwolonych odpadów w piecu. Owszem, w ubiegłym roku właściciel warsztatu palił flotem i został przez nas poinformowany, że jest to niezgodne z prawem. Pan tłumaczył się, że o tym nie wiedział. Kontrole, które zostały przeprowadzone pod tym adresem już w tym roku nie wykazały takich nieprawidłowości - wyjaśniał zastępca Komendanta Straży Miejskiej Andrzej Salamon, zapewniając ze SM na bieżąco reaguje na zgłoszenia od mieszkańców. 

Jednak już wieczorem znowu telefonowano do SM w tej samej sprawie. 

- Dzwoniąc do SM usłyszałam, że u tego pana to, że  „jesteśmy bardzo często. On ma tak zawsze. Kontrole nic nie wykazały (ostatnia z  dnia3 stycznia), ten pan w końcu straci cierpliwość, że tak często do niego przyjeżdżamy. Jak się Pani uprze to pojedziemy skontrolować” - mówi Ewelina Auguścik, członek zarządu osiedla Gwarków.