Otwarto świetlicę dla dzieci na osiedlu Przyjaźń
Młodzi jastrzębianie, mieszkańcy osiedla Przyjaźń mogą korzystać ze świetlicy. Młodzież będzie miała zapewnioną opiekę. Pedagodzy w ciekawy sposób zagospodarują im czas.
Radna Alina Chojecka, która od lat podejmowała działania, aby uruchomić placówkę, zapewnia, że jest ona bardzo potrzebna na osiedlu.
- To druga świetlica na osiedlu. Pierwsza znajduje się w Szkole Podstawowej nr 3. Chętnych do skorzystania z nowej placówki nie brakuje. Dzieci, które będą do niej uczęszczać zostaną podzielone na trzy grupy. Każdą będą zajmować się pedagodzy ze Stowarzyszenia Otwarte Drzwi. Podopieczni otrzymają pomoc w odrabianiu zadań domowych, będą uczestniczyć w ciekawych zajęciach w świetlicy oraz poza nią - mówiła radna.
Lokal o powierzchni 106 m² został udostępniony z zasobów miasta. Celem działania świetlicy jest zaproponowanie dzieciom i młodzieży spędzania wolnego czasu w ciekawy sposób, a także zaoferowanie im możliwości uczestnictwa w zajęciach pozalekcyjnych oraz w wyjazdowych lekcjach otwartych.
Adaptację i remont lokalu położonego na osiedlu Przyjaźń pod działalność placówki wsparcia dziennego dla dzieci i młodzieży przeprowadzono w ramach realizacji projektu „Rozwój usług społecznych na terenie Miasta Jastrzębie-Zdrój”.
Komentarze
11 komentarzy
Czy się chwalicie??? Dlaczego nie zrobili świetlicy dla wszystkich dzieci? Dlaczego tylko dla tych z MOPS? Czy tym nierobom i ich dzieciom należy się wszystko? Niech teraz zrobią osobno świetlicę dla dzieci ludzi pracujących. Z okazji Świąt niech Hetmanowa przystroi ulice na tym Osiedlu "Przyjaźń" jak w okolicy urzędu miasta! MY też płacimy podatki, a ona nimi szasta?
lemingi wasz czas jest skończony !
tylko dlaczego nikt nie napisal ze ta swietlica jest tylko dla dzieci korzystajacych z pomocy MOPSu? niestety nie dla wszystkich chętnych dzieci, a co z reszta??
Janecki na to nie wpadł bo to inna dzielnica niż bzie.
Nie jest istotne kto dzieciakom załatwił świetlicę ważne że jest i służy dzieciom
Tutaj nie chodzi o to kto zabiegał ale kto podjął decyzję. Każdy rozumie że takie działania wychodzą z Zarządu Osiedla i za to im chwała. Wsparcie Aliny Chojeckiej też było nie bez znaczenia. Boli tylko indolencja radnych PiS ale to się wykopie przy następnych wyborach.
Zdumiewające jak szybko przypisać sobie czyjś sukces, gratuluję osobom naprawdę zaangażowanym w projekt Pani Izabeli oraz calemu zarządowi osiedla, to oni od lat walczyli o projekt którym szczycą się teraz władze miasta
Nie będę pytał dlaczego Janecki na to nie wpadł lub obecnie radni z PiS. Pogratuluję tylko Pani Prezydent działania bo to jest właściwy kierunek. Te dzieci mimo tego że mają swoich rodziców są także nasze. Nie mogą się wychowywać na ulicy, klatkach schodowych czy też w piwnicach bo tam nic dobrego z nich nie wyrośnie.
I to jest gut idea
Bedzie mozna dzieciom sie gdzie przed dzicza schowac jak kopalnie zamkna
I dobrze na przyjaźni coś się dzieje. Pozytyw