Szczątki biskupa leżały przed jastrzębskim kościołem
Na terenie jednej z jastrzębskich parafii znaleziono relikwiarze ze szczątkami biskupa krakowskiego Wincentego Kadłubka. Znajdowały się w plecaku, który ktoś po prostu zostawił przed kościołem. Wezwana na miejsce policja rozwiązała tą zagadkę.
Okazało się, że znalezione relikwie Błogosławionego Wincentego Kadłubka zostały skradzione w jednym z kościołów na terenie… Krakowa.
- W wyniku podjętych czynności stróże prawa ustalili, iż relikwiarze około miesiąca temu skradziono w jednym z krakowskich kościołów. Relikwie Błogosławionego przekazano Kurii Metropolitarnej Archidiecezji Krakowskie - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-zdroju.
Wincenty Kadłubek (1150-1223). Był kronikarzem - autorem Kroniki Dziejów Polski , duchownym, biskupem krakowskim. Beatyfikowany w roku 1764.
Komentarze
26 komentarzy
Właśnie modlenie s?ę do obrazków, malowideł , rzeźb, plastikowych chińskich postaci matki Boskiej.Troszkę mnie to dziwi chyba poszło to nie w tą strone co trzeba.Wiara czyni cuda???
Stwierdziłem fakt a ty się nie spinaj bo ci żyłka pęknie.
Dałeś popis ,bardzo prymitywny wpis ,ale pewnie jesteś z siebie dumny ,żal.
Po tytule myślałem że tak się klecha zapił że szczątki z niego tylko pozostały przed kościołem.
Światkowie jehowi oczywiście mają tunajwięcej do powiedzenia i krytyki chociaż temat ich nie dotyczy. Odsyłam na yt i przjrzenia na oczy na temat waszej wiary.
\"Staje się to przedmiotem kultu\"
Chrzescijanie nie modla sie do przedmiotow
Bardzo przepraszam ale relikwie oprawione w złoto nabierają z każdym dniem wartości dla chrześcijanina. Staje się to przedmiotem kultu a nie dobrem materialnym i nie podlega opodatkowaniu.
\"Relikwie to świętość dla chrześcijan\"
Wlasnie chodzi o to, ze nie. To jest jednoznacznie uznane za niezgodne n nauka Kosciola.
Przez pewien czas, w sredniowieczu, byl to duzy biznes KK. W XXI ponownie.
\"Relikwie to świętość dla chrześcijan.\" To dowód na fałszywą religię. Co dają kości czy inne elementy kogoś, kogo okrzyknięto świętym. Rozumiem, że książki które, lub notatki są cenne ale też nie święte. Ten co czyta dekalog ma rację.
Po co komuś jakieś szczątki gościa którego tożsamości nikt nie może potwierdzić ?
Relikwie to świętość dla chrześcijan. Dlatego znalezienie sprawcy jest niezwykle ważne. Wpis \"życzę powodzenia\" pokazuje proste kroki w namierzeniu winowajcy. Widać że złodziej uświadomił sobie jaką uczynił profanację i sumienie go ruszyło. Był to na pewno chrześcijanin który dorabia sobie złodziejstwem.
Zgadzam się z Tobą przykre, ale niestety prawdziwe, szkoda słów żeby komentować niektóre wpisy, a autorom wydaje sie ze sa dowcipni ,żenujące
Ludzie, a jak te kości swisneli dwa bliźniaki. Oni często latają po kościołach. To i kości se wzięli jako amulety dobrej zmiany.
Należy tylko sprawdzić kto był ostatnio w Krakowie i będzie wszystko jasne. Trop prowadzi do Jastrzębia to jest 100% pewne. Kiedy zostały skradzione też wiemy na 100%. Były wycieczki, sportowe wyjazdy i popularna miesięcznica. Myślę że niebiescy to wykryją i ogłoszą sukces po których będą awanse i nagrody.
Sowa sprząta w Krakowie.
Relikwie świętych to oznaka barbarzyństwa. \"Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną.\" Powiedział Bóg w dekalogu.
Nie wiem co trzeba mieć w sobie żeby takie straszne rzeczy robić , brak słów .
pewnie się pomylił z kośćmi Lecha .
@obserwator
Bo to nie jest zadna swietosc a balwochwalstwo. Glupota zwykla i obrzydliwosc.
Po śmierci nie zaznał świętego spokoju
To przykre, że dla ludzi nie ma już świętości. Mam na myśli nie tylko kradzież ale również komentarze pozbawione sensu i na bardzo niskim poziomie.
Kości zostały rzucone , dokonało się , AAALLLEEEEE LUUUUJJJJJJAAAAAAAA ALLLLLLEEEEEEE LLLUUUUUUUUJJJJJJAAAAAAA.
Dziwne to jest dowód w sprawie to do zakonczenia powinien pozostać w depozycie.
Zorientowali sie, ze to nic nie warte i odniesli.
Nie spodziewali sie, ze w Europie, w XXI w. ktos trzyma poucinane paluchy czy inne podobne paskudztwa.
Kto by pomyslał, ze kości takiego biskupa przywędrują do Jastrzebia. To juz nawet kosci kradną
Co za czasy , jaki to ma sens .