JSW straci kolejną koksownię
Wszystko wskazuje na to, że koksownia Dębieńsko należąca do Jastrzębskiej Spółki Węglowej zakończy swoją działalność we wrześniu 2018 roku. Nie spełnia norm ochrony środowiska.
Powodem zakończenia działalności koksowni Dębieńsko, znajdującej się w Czerwionce-Leszczyny, jest niespełnienie przez zakład nowych unijnych norm dotyczących ochrony środowiska. Jest to powodem tego, że JSW wystąpiła do Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego z wnioskiem o zmianę pozwolenia na funkcjonowanie koksowni do dnia 4 września 2018.
Koksownia Dębieńsko zlokalizowana jest w Czerwionce-Leszczyny. Powstała w 1913 roku. Zatrudnia ok. 200 osób, a jej zdolności produkcyjne to 300 tys. ton koksu rocznie.
JSW posiada obecnie cztery koksownie: Przyjaźń (Dąbrowa Górnicza - największa), Jadwiga (Zabrze), Radlin i Dębieńsko. Do JSW należały wcześniej też Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze Victoria, które zostały sprzedane przez spółkę w 2016 roku, kiedy firma w czasie kryzysu poszukiwała pieniędzy. Obecnie Victorię posiadają dwie spółki kontrolowane przez Skarb Państwa - Agencji Rozwoju Przemysłu i Towarzystwa Finansowego Silesia. Dziś w resorcie energii coraz częściej mówi się, że JSW powinna odkupić koksownię.
Problemem koksowni są nie tylko nowe wysokie normy unijne, ale też wyniki finansowe uzyskiwane przez te zakłady. Koksownie należące do JSW w ostatnim czasie notują straty i są na minusie.
Komentarze
4 komentarze
JSW traci koksownie ale Jastrzębie wyciąga obie ręce po pieniądze na gry i zabaawy
Najważniejsze, że akcje rosną. Kto kręci na tym lody.
Od kiedy to pis przejmuje sie unijnymi normami i zakazami? Zamykają bo tak chce unia a jak unia żąda zaprzestania wycinki puszczy, to pokazują jej środkowy palec. Kpina. Pis zamyka wszystko jak leci, mówiąc że to wina PO albo Unii!
\"niespełnienie przez zakład nowych unijnych norm dotyczących ochrony środowiska\"
To niemozliwe, JSW produkuje najlepszy wegiel na swiecie. Normy sie chyba myla.