Drogówka ukarała mandatami. Policjanci egzekwują prawo na drodze
W środę policjanci kilkadziesiąt razy sięgali po bloczek z mandatami, aby ukarać kierowców, pieszych, motorowerzystów i rowerzystów, którzy łamią przepisy ruchu drogowego.
Policjanci podsumowali środowe działania "NURD". Podczas akcji stróże prawa zwracali szczególną uwagę na wszelkie wykroczenia w ruchu drogowym, które wpływają na bezpieczeństwo użytkowników dróg. Okazuje się, że nie tylko piesi łamią obowiązujące przepisy.
- Działania rozpoczęły się o godzinie 6.00, a zakończyły o 22.00. Ich celem była poprawa bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego poprzez uświadamianie, pouczanie, a także represję wobec tych, którzy nie stosują się do przepisów prawa o ruchu drogowym. W Jastrzębiu-Zdroju w akcję zaangażowanych było 11 mundurowych, którzy odnotowali 12 wykroczeń popełnionych przez pieszych, 19 przez kierujących oraz 15, których dopuścili się rowerzyści. Mandatami ukarano łącznie 32 osoby oraz skierowano jeden wniosek o ukaranie do sądu - informuje Komenda Miejska Policji w Jastrzębiu-Zdroju.
Policjanci, przypominają, że bezpieczeństwo w dużej mierze zależy od nas samych. Pamiętajmy, że pieszy w starciu z samochodem nie ma żadnych szans, dlatego apelujemy o ostrożność i wyobraźnię!
Komentarze
15 komentarzy
Tylko represja i albo pejcz brawo redaktorze tak się dochodzi do zniewolenia narodu mi Polacy to znamy 1wojna ,2 wojna, stan wojenny itd.
Mieszkańcy bloków, którzy wyrzucają resztki jedzenia, co wabi szczury, powinni być wyeksmitowani z bloków.
Sama widziałam dwa szczury chodzące pod moim balkonem. Mało nie obudziłam całego bloku. Pozamykałam wszystkie okna, ale i tak nie mogłam w nocy spać.
Pojawiają się szczury koło bloków, które wabi wyrzucany chleb. Można je zobaczyć jak już jest ciemno. Niektóre próbują się wspinać w poszukiwaniu łatwego jedzenia.
Tak jak szczury, trzeba tępić wyrzucających jedzenie przez balkony.
Jak dla mnie wracając w sobotę z rana po ciężkim wieczorku niezbyt mi zależy na pustym chodniku ze względu, że mam zazwyczaj wracać środkiem drogi, auta stojące na chodniku ciężko ominąć, a na drodze nie mam z tym problemu, auta mnie same omijają, a ja idę przed siebie nie przejmując się niczym.
Policjanci egzekwują prawo na drodze - niech jeszcze sami zaczną je przestrzegać i będzie git :)
co z ciebie za człowiek?? - czemu kłamiesz?? z 12:26, chcesz zobaczyć zdjęcia? Przechodziłeś tam w sobotę lub niedziele ? No chyba, że jesteś właścicielem tego czegoś?
seboc , a jak myślisz
A co na to seboc
Panie kolego nigdy--- powtarzam nigdy nie widziałam żeby nie było przejścia obok Góralskiej Chaty - widocznie jesteś jednym z tych co tylko potrafią narzekac i marudzic, - idąc twoim tokiem rozumowania mozna powiedzic żebyś przechodził drugą stroną ulicy po chodniku. Bez pozdrowień.
Suma złapanych 46 ukaranych 32 gdzie te 14? Kolesiostwo, rodzina?
Chodnik jest dla pieszych i nie interesuje mnie gdzie taki imbecyl będzie parkował o 2.00 w nocy. jedż na podhalańską tam masz parking.
Przeszkadza mu samochód obok 106, obok 108, obok góralskiej chaty - chodzi sobie taki emeryt i marudzi -- znajdz sobie jakies hobby i czymś pożytecznym się zajmij, - działke sobie kup, psa, może kochanke znajdź, remont w domu zrób.
Idioto chodnik jest na tyle duży że spokojnie można przejsc--- gdzie samochód zaparkowac jak się o 02.00 z pracy wróci i nigdzie nie ma miejsca?? jestes imbecyl.
Muszę chodzić ulicą, bo chodnik koło Góralskiej Chaty zajmują samochody. No ale właściciele mają odpowiednich kolegów.
Akcja liść dębu zakończona sukcesem