Poniedziałek, 1 lipca 2024

imieniny: Haliny, Mariana, Klarysy

RSS

Fakty i mity wokół katastrofy w Smoleńsku. Spotkanie Klubu Obywatelskiego

26.04.2017 13:34 | 18 komentarzy | kb

Katastrofa smoleńska, mimo że miała miejsce siedem lat temu, to nadal rozpala emocje i budzi wątpliwości. Właśnie temu zagadnieniu było poświęcone kolejne spotkanie Klubu Obywatelskiego, które odbyło się w poniedziałek, 24 kwietnia.  

Fakty i mity wokół katastrofy w Smoleńsku. Spotkanie Klubu Obywatelskiego
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Z mieszkańcami Jastrzębia spotkali się doktor Maciej Lasek, były przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych oraz Czesław Mroczek, były wiceminister obrony narodowej. Spotkanie cieszyło się dużym zainteresowaniem mieszkańców.

- Nie jest moim zadaniem wskazywać, kto był winien temu tragicznemu wypadkowi. Nie o to chodzi. Komisja, którą kierowałem miała za zadanie wskazać fakty, jakie są związane z tym tragicznym wydarzeniem. Zatem chodzi o przedstawienie podstawowych danych, które udało się nam ustalić. Mieliśmy stwierdzić, gdzie popełniono błędy - mówił Maciej Lasek.

Komisja, która powstała zaraz po tragedii smoleńskiej pod kierownictwem Macieja Laska, badała wszelkie możliwe materiały w celu wyjaśnienia przyczyny katastrofy i na ich podstawie sformułowała swoje wnioski.

- Odkąd Prawo i Sprawiedliwość przejął władzę i powołał swój zespół ds. katastrofy smoleńskiej nie doczekaliśmy się efektów jego pracy na piśmie. Nie chodzi oczywiście o spektakularne konferencje prasowe, gdzie są przedstawiane rozmaite teorie. Nie doszło także do zwrotu wraku prezydenckiego samolotu, co było tak mocno zapowiadane w czasie kampanii wyborczej - mówił Czesław Mroczek.

Maciej Lasek podczas spotkania w Domu Zdrojowym wskazywał m.in. na błędy, jakie popełniono podczas organizacji lotu do Smoleńska, są to: szkolenia pilotów prowadzone w pośpiechu i niezgodnie z programem, piloci nie wykonywali lotów treningowych, uprawnienia do lotów w trudnych warunkach przedłużano niezgodnie z przepisami, kontrole techniki pilotowania i nawigowania niezgodne z Regulaminem Lotów. Maciej Lasek stwierdził również, że lotnisko w Smoleńsku nie zapewniało bezpiecznego lądowania samolotów zwłaszcza przy ograniczonej widoczności. Poza tym lotnisko nie było wyposażone w pomoce nawigacyjne dla podejścia precyzyjnego lądowania.

- Wszystkie osoby obecne na pokładzie statku powietrznego są obowiązane wypełniać polecenia dowódcy statku powietrznego niezależnie od ich stopnia wojskowego oraz statusu - wyjaśniał podczas spotkania Maciej Lasek.