Przyjechali busem z Holandii i nie zapłacili za przejazd
Jechali busem z Holandii, gdzie pracowali. Kazali się podwieźć pod blok przy ulicy Warmińskiej. Wyszli z bagażami mówiąc, że rodzice zapłacą za kurs i tyle ich widziano. Zdesperowany kierowca zadzwonił po policję.
We wtorek około godziny 11.30 dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju otrzymał zgłoszenie o pasażerach busa, którzy nie uiścili opłaty za przejazd. Na miejsce wysłano patrol policji.
- Jak ustalili policjanci dwóch mężczyzn podróżowało z Holandii do Jastrzębia. Nie mieli pieniędzy na opłacenie przejazdu, jednak powiedzieli, że należność uiszczą za nich rodzice. Kiedy bus podjechał pod blok przy ulicy Warmińskiej mężczyźni wysiedli z pojazdu. Nie pojawił się nikt z ich rodziny, aby uregulować należność - powiedziała rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu-Zdroju mł. asp. Magdalena Szut.
Przybyli na miejsce policjanci poinformowali kierowcę busa o dalszym toku postępowania. Może on dochodzić swoich praw przed sądem.
Komentarze
6 komentarzy
Miasta, ktore wymieniles, jada z Jastrzebiem w tym samym peletonie. To nie inne miasta sa patologiczne, to opary patologii nadciagnely nad Jastrzebie i sie klebia gesto.
Plagą w tym mieście to jesteś ty. Takie sytuacje zdarzają się wszędzie, a w patologicznych miastach, jak Bytom, Świętochłowice czy Rybnik to jest nagminne, bo tam patologia jest na każdym kroku.
Chłop z dobroci serca zgodził się na zapłatę po kursie a Ty go od debili wyzywasz... brak słów.
ale debil kierowca!!! wpierw placimy pozniej wozimy roznica jest tylko w komunikacji miejskiej gdzie wiekszosc wchodzi i nie placi
Właśnie widać efekty twojego picia bo tylko bredzisz bez sensu.Mózg masz już zlasowany od tego chlania.
To istna plaga w tym miescie. Kazdy cos kradnie.
Nic, tylko wodke pic.