środa, 27 listopada 2024

imieniny: Waleriana, Wirgiliusza, Ody

RSS

"Krupiński" przechodzi do SRK. Kto sięgnie po jego złoża węgla?

02.03.2017 08:49 | 16 komentarzy | kb

Proces przekazania kopalni Krupiński do Spółki Restrukturyzacji Kopalń wkroczył w decydujący etap. Przekazanie majątku tej kopalni do SRK ma zakończyć się do 31 marca. Tymczasem ze strony związków zawodowych słychać głosy, że „Krupiński” ma przed sobą dobrą perspektywę i nie zdziwią się, jak się okaże, że po jego złoża sięgnie podmiot prywatny.  

"Krupiński" przechodzi do SRK. Kto sięgnie po jego złoża węgla?
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Wszystkie prace związane z przekazaniem kopalni Krupiński wkroczyły w decydująca fazę. Cały majątek kopalni, ten z powierzchni oraz z dołu został policzony i czeka na wycenę specjalistycznej firmy. Później nastąpią szczegółowe ustalenia dotyczące - majątku, jaki zostanie przekazany SRK. Ustalono również, że większość maszyn i urządzeń znajdujących się w KWK Krupiński zostanie przekazany do innych zakładów Jastrzębskiej Spółki Węglowej - poinformowała Jastrzębska Spółka Węglowa.

Pracownicy z „Krupińskiego” przenoszeni są na zasadzie porozumienia stron.

- Przejście pracownika pomiędzy kopalniami Jastrzębskiej Spółki Węglowej nie oznacza, że zostaje on zwolniony z jednej, a zatrudniony w drugiej kopalni. Żaden pracownik nie otrzymuje nowej umowy o pracę, a jedynie aneks do aktualnej umowy. Pracownicy zmieniający kopalnię w ramach JSW otrzymują zaświadczenie pracy, a nie jak w przypadku zwolnienia świadectwo pracy - zapewnia JSW.

Związki zawodowe ciągle mają wątpliwości, co do tego, czy decyzja o przekazaniu „Krupińskiego” do SRK jest właściwa. Wskazują, że ta kopania ma bogate złoża węgla koksującego i w przyszłości i to nie tak dalekiej może po nie sięgnąć podmiot prywatny.

- Jak znam życie, wkrótce będący w zasięgu Krupińskiego węgiel koksowy typu 35 wydobędzie podmiot prywatny, zarabiając miliardy, my natomiast zaczniemy dyskusję o kolejnej szansie, jaką zmarnowała Jastrzębska Spółka Węglowa. Oby nie okazało się prawdziwym czyjeś stwierdzenie, że przejęcie władzy przez PiS - przynajmniej w górnictwie - oznaczać będzie co najwyżej drobną, a nie dobrą zmianę - podkreślił w rozmowie z portalem Wirtualny Nowy Przemysł, Jarosław Grzesik, szef górniczej „Solidarności”.