JSW: Zarząd nic nie wie o mobbingu
Jastrzębska Spółka Węglowa skomentowała zarzuty o tym, że w kopalni „Budryk” cześć pracowników ma być szykanowana przez swoich przełożonych. Władze Spółki poinformowały, że nic nie wiedzą o tym, aby takie zgłoszenia były kierowane do Zarządu w tej sprawie.
- Zarówno w kopalni „Budryk", jak i pozostałych kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej, w których obowiązuje jednolity Regulaminem pracy, soboty, niedziele i święta są dniami wolnymi od pracy. Do podjęcia pracy w tych dniach zobowiązani są jedynie pracownicy, którzy wcześniej dobrowolnie zadeklarowali taką gotowość. W weekendy prowadzone są tylko prace, które są niezbędne do utrzymania ruchu i zapewnienia bezpieczeństwa pracowników, a niemożliwe do wykonania w normalnym, ciągłym ruchu kopalni. Zatrudnianie pracowników w dni wolne od pracy odbywa się zgodnie z przepisami dotyczącymi pracy w godzinach nadliczbowych, wynikającymi z Kodeksu pracy - poinformowała JSW.
Co do zarzutów, że niektórzy pracownicy kopalni „Budryk” mają być zmuszani do pracy w nadgodzinach i weekendy pod groźbą przeniesienia na mniej płatne oddziały lub na powierzchnię, Spółka zajęła następujące stanowisko:
- Nic nam nie wiadomo na temat zgłoszeń kierowanych do zarządu spółki przez pracowników kopalni „Budryk" dotyczących stosowania wobec nich jakichkolwiek niedozwolonych praktyk mających na celu skłonienie ich do pracy w dni wolne. Obecnie w KWK „Budryk" trwa kontrola prowadzona przez Państwową Inspekcję Pracy. Wyniki poznamy dopiero po jej zakończeniu - czytamy w nadesłanym oświadczeniu.
Komentarze
48 komentarzy
Górnictwo upada ,ludzi masa mają ,kopalń ubywa zarobki słabe ,normy wielkie Niemcy Zamykaja Czesi też pomalu Angole już zawarli ,
Kwk Knurów
- robisz w sobota
--nie nie moga !
-ale czymu?? powiydz mi czymu??
--no nie moga w doma mom robota , nie mieszkom na osiedlu ino w chałpie to robota je..
-ranisz moje uczucia /od poniedziałku na c/ premia 45% :)
JSW to patologiczny twór powinień się rozlecieć jak najszybciej i na jego miesce powołac coś na zdrowych zasadach
GRP Zofiówka (Poniedziałek)
Pracownik: kierowniku potrzebujre wolne na przyszły wtorek
Kierownik: przyjdz w weekend
Pracownik: nie, bo mam juz przerobione dwa
Kierownik: to wez sobie na żądanie
Nie ma co winic dozór - oni dopiero sa szykanowani i w pewien sposób zmuszaniu do takich mobbingowych działan. Oni dopiera maja ******
btw, że niby nie ma przymusu? w weekendy i święta?
Kierownik: Sobota/Niedziela?
Pracownik: Nie mogę
Kierownik: Zastawów się!
Pracownik: No nie dam rady kierowniku.
Kierownik: Dobra, od poniedziałku idziesz na D.
W weekendy prowadzone są tylko prace, które są niezbędne do utrzymania ruchu i zapewnienia bezpieczeństwa pracowników, a niemożliwe do wykonania w normalnym, ciągłym ruchu kopalni.
Że niby co? A wydobycie? bez konserwacji na okrągło...
Tak to jest na kopalniach. Bez mobbingu to nie pojdzie. Natomiast nieprawdą jest, że kopalnie wykonują tylko prace w dni wolne , których nie można wykonywać w dni robocze. Przykładem jest kopalnia PNIÓWEK, gdzie w weekendy \"fedrują\" na całego. Ostatnio przykładem przekrętów finansowych oraz mobbingu na tej kopalni jest dział socjalny z jej kierowniczką B*******. ( podobno jest zwolniona). Jak widać nie jest tak kolorowo - .......... A co z tzw. aferą dot. EXALIBURA zamiecioną pod dywan na tej kopalni?.....
mylę, ze skoro górnikom praca nie odpowiada, to niech idą do jakiejs prywatnej firmy. Tylko, że tam jak szef powie: masz być w niedzielę na 12 godz., to alo będziesz albo kop i do domu.
Paniusie - górniki spod kopalń pewnie byłyby zdziwione.
Tak jak Ci z kolowki... pisz mnie kierownik bo sie buduja jo kazdo sobota przyjda, tata wziol kredyt i mi hata buduje.... jo potrzebuja pieniedzy nie wolnego.... a potem lament ze kierownik ich zmuszo do roboty w sobota.
do wpisu 19:11...mógłbyś się podpisać?...jeśli nie wiesz,to ci powiem...dziwnie się odpisuje nikomu...no chyba,że to tyś jest ten profesor z 17:35...to się nie dziwie...będąc takim ćwokiem,też bym się nie podpisał...nara i papatki :)
Interesuje mnie tylko wyjazd z ładownią,robota nie.Dlaczego ? bo mi sie należy
Skoro jest artykuł na ten temat to już zarząd się chyba dowiedział... Czy nadal nic nie wiedzą ??
A tu akurat się z Tobą zgadzam
Kierowniczku polać jednego ?
Wyjazd z ładownią jest najważniejszy a robić i tak nie będziemy.
Do wpisu z 17:35...możesz jaśniej? Bo wiesz, Ja cimniok jezdem i nie wia o co ci kaman profesorze
Uważaj i nie cwaniakuj bo karma wraca
Eldaro...na co czekasz? Bierz się za pisanie doniesienia...efektami mam nadzieję się pochwalisz
Bakać , górniki a jak nie to na zieloną trawę!
zarząd nic nie wie bzdura na resorach , sam vice-prezes d/s technicznych mógłby za to wylądować w więzieniu jak by dibrze sprawę pokierować do prokuratury, sądu....
Wszyscy w wekkend do wydobycia jak nie to do scieku
Kartka na weekend wisi na okienku
Panowie zapisywac sie na wekend bo zaraz miejsc braknie
Najciemniej zawsze pod latarnią! W Biurze Zarządu mobbing przybrał taką postać, że graniczy już niemal z absurdem. Jednak ZZ zapomniały o pracownikach z BZ, którzy wiedząc, że nikt się za nimi nie wstawi siedzą cicho zastraszeni. Pamiętajcie jednak panowie Związkowcy, że tam pracują Wasze żony, matki, dzieci etc. i nie zawsze składka związkowa powinna przyczyniać się do obrony ich praw i godności.
Jo to nie mam innego hobby na weekend yno ściana, gruba pełne zbiorniki wagla
Na dole praca wynosi 7,5 h choć często praktycznie przekracza 8h i jest wszystko ok lecz gdy braknie np.2 minut do 7,5 h to pisza nagane czy to nie jest MOBBING
Skoro zarząd twierdzi ,że nic nie wie jest przecież prosty sposób na sprawdzenie , na kopalnIACH istnieje coś takiego jak elektroniczna ewidencja czasu pracy . No i wszystko jasne, sprawa zamknieta.Panie prezesie proszę pokazać osoby pracujace poniżej ośmiu i pół godziny. To jest minimum. Ciekawe co na to PIP
Kierowniczku przyniosłem litra wiec morda w kubel
Do bolek ty tępy gorolu starzy na wagonach z polski przyjechali i dzięki nim masz ośle pracę pewnie siedzisz w \"króliczoku\" a gdy jesteś w pracy to ci sąsiedzi żonkę obracają buchacha
Jutro piątek zapisywać się na weekend do roboty i nie ma że nie pasuje , jak nie do do ścieków.
spółka nic nie wie , i kto w to uwierzy, jak dyrektor działu HR w JSW to mistrz mobbingu, zapytajcie się go dlaczego pożegnał się z firmą EDF Polska (elektrownia rybnik)
Łapina zgarnie wszystkie wasze wolne soboty on ma wiecznie mało
Ty to napisałeś w jednym zdaniu ! Pozdro dla nieuka
Do nadszt a ty byś u mnie na placu zamiatał cwaniaczku.
Biedne ryle Nadgodziny,soboty i niedziele robią. Pewnie za darmo. Po 8-10 tys na rękę i wielka krzywda się dzieje . Gdyby nie kopalnia butelki byście zbierali
taaaaaaaaaaaaa ciekawe bo ludzie ostatnio nie chcą chodzic w wekendy bo czym wiecej dniówek tym mnie na pasku - a kierownik musi obstawic zmiane- a ci co robią wszystkie soboty i niedziele to obstawiam kredyt na chaupe w frankach auto na kredyt a teraz juz tak dobrze jsw.sa nie płaci brak 14stki a raty trzeba spłacac no chyba ze jest pracusiem lub ma fajne dwie deski we wnece albo halba na dysponetce,lecz widzac fury pod kopalniami obstawiam 2ga opcje moge sie mylic lecz mam na oddz.takich co teraz jada jak leci bo brakuje a i wycieczki zwiazkowe tez kosztuja pozdro dla tych co mysla głowa nie portfelem.
Widocznie w tygodniu się nie wyrabiacie z robotą,ze karzą Wam naginac w likendy
Zarząd nic nie wie o mobbingu koń by się uśmiał
Co ta ma być placzki.W robocie macie być jak Malysz na progu tzn.wiecznie schyleni mało gadac i dużo robic także w weekendy.