Straż Miejska kontroluje piece i wlepia mandaty
Straż Miejska kontroluje domowe kotłownie i sprawdza, czym ich właściciele ogrzewają domy. W przypadku udowodnienia spalania materiałów niedozwolonych, plastiki, opony i inne odpady strażnicy wlepiają mandaty w wysokości 500 zł. Sprawa może trafić również do sądu.
Podczas spotkania prezydenta miasta z mieszkańcami na temat ekologii, które odbyło się we wtorek, poruszono kwestię niskiej emisji. To właśnie dym wydobywający się z kominów domów jednorodzinnych przyczynia się do złej, jakości powietrza w mieście.
Komendant Straży Miejskiej Grzegorz Osóbka poinformował, że strażnicy na bieżąco kontrolują posesje, co do których istnieje podejrzenie, że wykorzystywane jest w nich niedozwolone paliwo. Najczęściej takie kontrole odbywają się na zgłoszenia mieszkańców. Najbardziej sprawdzane są domy znajdujące się na ulicy Marusarzówny, Malchera, Pszczyńskiej, Poznańskiej, 1 Maja.
- Sprawdzanie składu chemicznego popiołu odbywa się poprzez pobranie jego próbki do specjalnego pojemnika, który jest odpowiednio zabezpieczony i opisany. Otwarcie go przed badaniem w laboratorium jest dokumentowane poprzez filmowanie i fotografowanie. Chodzi o to, aby nie było wątpliwości, co do tego, skąd pochodzi pobrany popiół - wyjaśniał podczas spotkania zastępca Komendanta Straży Miejskiej Andrzej Salamon.
W roku 2016 SM stwierdziła 17 przypadków spalania niedozwolonych odpadów, 3 w piecach centralnego ogrzewania, 14 - na otwartej przestrzeni (ogniska). W 2017 roku (do dnia 2 lutego) strażnicy pobrali 5 próbek popiołu, z czego w 3 przypadkach okazało się, że spalano niedozwolone odpady.
Komentarze
10 komentarzy
to jest za mało.. nie 500 zł a 50 000 zł za palenie śmieci, wtedy nikt by nie próbował zaryzykować..
Niby co więcej potrafi SM! Mandaty im najlepiej wychodzą.Spróbujcie zadzwonić po SM jeżeli przed jakąś knajpą się biją......Kiedy ten twór zniknie z Jastrzębia Zdroju? Żory nie mają od początku i jakoś nie tęsknią.
Smród w mieście jest przez taki bakutil jak ty
Uprzejmie donoszę ze mój sąsiad z ul.krokusow hajcuje nie wiadomo czm.dziekuje i dowidzenia.
Heniu, przecież ty sam wystarczająco zatruwasz środowisko swym wyglądem i sposobem myślenia.
A kiedy trafia do sądu?
Brać się za hanysów - to przez nichjest smród w mieście !
fajny ten kibel na popiół
Kurde musza jechac do wulkanizatora bo mi opału zaczyno brakowac
ja czekam 3miesiące na kontrole