Czwartek, 7 listopada 2024

imieniny: Antoniego, Ernesta, Achillesa

RSS

Ks. Grzesiak: "Kuria znęca się nade mną"

20.01.2017 13:09 | 11 komentarzy | kb

Niedawne oświadczenie wolontariuszy Misji Paragwaj, którzy zarzucili abp. Wiktorowi Skworcowi działania podważające zaufanie do Misji spotkało się z odzewem Archidiecezji Katowickiej, która wydała oświadczenie w tej sprawie

Ks. Grzesiak: "Kuria znęca się nade mną"
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

 - W związku z nasilającą się dezinformacją w sprawie ks. Wojciecha Grzesiaka informuje się, iż podanie do wiadomości szczegółów dotyczących kary kościelnej wymierzonej kapłanowi nie jest w żaden sposób wymierzone przeciwko działalności misji medycznej.  W mocy pozostaje nałożona sankcja zawieszenia w czynnościach kapłańskich na skutek uporczywego trwania w nieposłuszeństwie. Osobę księdza Wojciecha Grzesiaka poleca się modlitwom kapłanów, osób konsekrowanych i wiernych Archidiecezji Katowickiej - napisał ks. Grzegorz Śmieciński, rzecznik prasowy Metropolity Katowickiego.

Natomiast ks. Wojciech Grzesiak wydał kolejne, i jak sam mówi, ostatnie oświadczenie w tej sprawie.

- W związku z publikacją na stronie "Dziennika Zachodniego" wywiadu z rzecznikiem archidiecezji kieruję ostatnie już moje oświadczenie, gdyż zaczyna przerastać to moją wytrzymałość. Metody znęcania sie kurii przenoszą sie nawet na stan, gdy jestem poza ich jurysdykcja. Dlatego pisze, co następuje.

 Historia mojego życia to część mnie i jestem z niej dumny. Nie będę polemizował z samym sobą i tym, kim byłem i jestem. Jak w życiu każdego są chwile lepsze, gorsze, złe i wspaniale. Jestem  dumny ze swojego życia! I Kurii nic do tego. Szkoda, ze nie pokazała swojego wobec mnie postępowania. 

Wpis na FB był tylko i wyłącznie inicjatywą o. Grzegorza a wyraźnie w nim było zaznaczone iż jest "to moje konto prywatne", a Grzesiu ma moja kartę, by uniknąć drogiego transferu Western Union. Nic nie było tam ukrytego. A celem była jadalnia dla biednych dzieci. Konto Misji Paragwaj to konto stowarzyszenia wszędzie dostępne. Tylko ktoś szukający zaczepki może cos takiego wyciągnąć i posługiwać sie tym, skoro było to publiczne, wszystkim wiadome i wyraźnie opisane. A jak na prośbę Grzesia w związku z otwieraną jadalnią w Paragwaju, bo opublikowane tak też na jego prośbę usunięte. 

Moje esemesy z ks. Mrozkiem, to moja prywatna sprawa. Zastanawia mnie tylko skąd Kuria o tym wie. Jak widać ks. Piotr wszystko do nich kieruje. Nie sposób poważnie traktować człowieka, który donosi. Kuria zrobi wszystko, nawet trzy razy w ciągu trzech dni zmieni oświadczenie by tylko zakryć swoje występki i rzucić na mnie swoje nienawistne światło. Nic poza tym. Reszta w rekach Najwyższego - napisał ks. Wojciech Grzesiak.