Warbus zapłaci za... taksówki. W ramach rekompensaty
W związku z problemami kursowania autobusów oraz brakiem sprzedaży biletów, które wystąpiły na przełomie czerwca i lipca, firma Warbus zapłaci pasażerom za taksówki. Mimo, że nie udało się zrealizować wielu kursów, tylko 10 osób zgłosiło reklamację.
Jak informuje MZK, pasażerowie często pytali o możliwość rekompensaty za utracony czas i pieniądze za brak kursów autobusowych. Zgłoszenia były głownie telefoniczne, lecz konieczne było złożenie reklamacji na piśmie, a to zrobiło tylko 10 osób.
- Zgłoszenia dotyczą zwrotu kosztów za przejazd taksówkami. Wszystkie rachunki, które zostały przekazane do naszej księgowości są już wypłacone. Być może w toku jest jeszcze kilka spraw. One również będą rozpatrzone pozytywnie zgodnie z wytycznymi kierownictwa naszej firmy - twierdzi Eugeniusz Szymonik, pełnomocnik Zarządu firmy Warbus.
Zwrot kosztów należy się, gdy autobus nie przyjedzie, mimo iż widnieje w rozkładzie jazdy. Jest także możliwy w przypadku opóźnienia kursu o co najmniej 20 minut. Oczywiście musi być ono spowodowane z winy przewoźnika. Rekompensata nie należy się w przypadku remontów dróg, wypadków innych pojazdów, nieprzewidzianych objazdów, a więc sytuacji, na które konkretny kierowca nie ma wpływu.
Przypomnijmy, że MZK nałożył karę na firmę Warbus w wysokości 140 tys. zł za niezrealizowane kursy oraz brak sprzedaży biletów.
Komentarze
14 komentarzy
kierowcy w warbusie jezdżą furami za 1 mln :)
jak mam pracować w sekcie pod nazwą MZK , albo w ż-------m Warbusie to wolę nic nie robić.
Hanys ,Ty chyba jesteś z tych co nie załapali się do mzk ani do Warbusa.
ciekawe ile warbus płaci kierowcom
\"brawo takich firm nam trzeba\" - które nie wywiązują się z umowy, albo jesteś z mzk albo z egged - mobilis - warbus, już nie długo będziecie się z Jastrzębia spływać.
Do Egona.
Podobno Pan jeździ furą za 250 tys zł. Zanim coś się napisze warto to sprawdzić.
co to za koszt dla warbusa, skoro podobno prezesi jeżdżą furami za 200tys
no i brawo! takich firm nam trzeba
80% piszących tu chyba nie wie co znaczy słowo \"werbus\" a są ich potomkami.
Dlaczego oni mają nazwę Warbus a nie Werbus? cóż to już swoich przewoźników nie mamy?
Realnie to kara dla Warbusa jest bardzo wysoka, a rekompensaty dla indywidualnych reklamantów chyba właściwe.
chodzi o to że te dajmy na to 200zł (bo ok. 10 zgłoszeń) co to jest dla firmy warbus. artykuł żenujący
Chyba to właściwe zachowanie firmy w stosunku do składających reklamację.Prawda Hanysie?
dowcip roku cha cha cha