Podpalił drzwi mieszkania. Lokatorzy próbowali gasić pożar
42-latek z Jastrzębia-Zdroju może trafić do więzienia za podpalenie. W czasie kiedy to się działo, w mieszkaniu znajdowało się kilka osób. Mężczyzna został złapany chwilę po zdarzeniu i przyznał się do podpalenia.
We wtorek wieczorem, policja otrzymała informację o podpaleniu drzwi wejściowych do mieszkania w jednym z bloków na ul. Katowickiej. W tym czasie, w mieszkaniu znajdowało się 5 osób, w tym dzieci w wieku 4 i 7 lat. Lokatorzy widząc ogień, próbowali go ugasić.
- Sprawca został zatrzymany chwilę po zdarzeniu. Wpadł dzięki natychmiastowej reakcji pokrzywdzonego, który z okna zauważył wybiegającego z klatki schodowej mężczyznę. Okazał się nim 42-letni mieszkaniec Jastrzębia - informuje policja.
Jastrzębianin przyznał się do podpalenia, ale odmówił składania wyjaśnień. Może trafić do więzienia nawet na 5 lat.
Komentarze
5 komentarzy
Jastrzebie nie rozni sie od Bronxu w latach 70-80. Brakuje tylko czarnoskorych... Przestepczosc, pijanstwo, narkotyki, same patologie.
5 lat za każdą zagrożoną osobę, oraz wysokie zadośćuczynieni za straty moralne i nadszarpniętą psychikę tej poszkodowanej rodziny. No i oczywiści upublicznić wizerunek bandziora!!!
25 lat a to dlatego, że był to umyślny zamacha na życie kilku niewinnych osób. W tym dzieci. Czy tez by mu groziło tylko 5 lat gdy zaczął strzelać z karabinu do grupki osób?
Myślę, że nawet 15 lat nie oduczy go bycia idiotą.
15 lat pełnej odsiadki i roboty publiczne oduczy go podpalania , i nierozważnego obchodzenia się z zapałkami.