Pijany rowerzysta: "Przejechałem tylko kawałek..."
W niedzielę przed 1:00 w nocy policjanci zatrzymali kierowcę, który jak się okazało prowadził jednoślad pod wpływem alkoholu. 31-latek próbował się wymigać używając argumentu, że przejechał tylko kawałek drogi.
Mundurowi zauważyli na ulicy Jasnej poruszającego się "wężykiem" rowerzystę, który po wjechaniu na chodnik przewrócił się. Podejrzewając, że mężczyzna może być nietrzeźwy, policjanci podjęli interwencję. Okazało się, że jastrzębianin miał w organizmie ponad 2 promile.
- 31-latek najwyraźniej nie do końca zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jakie niesie za sobą jazda pod wpływem alkoholu, radząc stróżom prawa, by zajęli się czymś innym oraz tłumacząc, że sam nic nie zrobił, a rowerem przejechał tylko kawałek - informuje policja.
Teraz mężczyźnie grozi areszt lub wysoka grzywna.
Komentarze
13 komentarzy
Dobrze mu :) niech chłop sie roboty łapanie a nie tylko pije i pije :) jak go zamkną to sie nauczy pic z głową :D
Gość napisałeś tak jak było A tego nie zrobili
O pierwszej w nocy to coś jeździ po drogach? Facet pewnie wracał skądś i zatrzymał się w osiedlowym barze, miał kawałek do przejechania, to mogli go pouczyć i nakazać poprowadzenie roweru, a nie robić facetowi koło pióra.
Głupki wypisują tu potworne bzdury. Natychmiast zmieniliby zdanie gdy oni prowadzili samochód, byli trzeźwi i wpadali na takiego pijanego rowerzystę kalecząc go lub zabijając. Wtedy podnieśli by wrzask \"gzie jest policja i dlaczego nie zwija pijanych.\" \"A oni teraz mają rozbity samochód, policja bada sprawę i nie wiadomo czy sąd nie uzna, że to nie ich wina.\"
Tak, przygłupy, siedzie w fotelach przy piwku i wykazujecie się brakiem myślenia. Chwalcie się tym myśląc, że jesteście anonimowi choć nie jest to prawdą.
Wszystko widziałam z okna!
Policja niech łapie bandytów A jak się przewrócił powinni mu pomoc i odprowadzić do domu A nie jeszcze mandaty sypać bo tyle umia robic
a wyrok mu dowalą, oby jechał Kamazem.
Świetna akcja Policji! Parafrazując niejakiego Krzysztofa \"Tempić to bandyctwo, chodnikowe przewracatctwo i pijaństwo\". O pierwszej w nocy się śpi a nie jeździ na rowerze. Jeszcze raz ogromne gratulacje dla Policji. Nocny patrol nie poszedł na marne. Dziękuję w imieniu społeczeństwa.
Podajcie jeszcze imiona i nazwiska, stopnie służbowe, ewentualnie jakieś zdjęcia tych dwóch \"bohaterów\" , żebyśmy my mieszkańcy mogli im podziękować za schwytanie tak niebezpiecznego przestępcy. ŻENADA i ŚMIECH NA SAL!!!
Policja nie ma juz co robic a kolega dobrze im powiedział
brawo policja! medale im i dozywotnia emeryture od zaraz
Pierwsza w nocy Jastrzębie jest Martwe. Zagrożenie to tylko dla siebie stwarzał.
O pierwszej w nocy na pewno ogromne zagrożenie sprawiał, mógł zabić 100 000 ludzi.