Bogate Jastrzębie? Mamy najniższe dochody na mieszkańca
W corocznych ogólnopolskich rankingach nasze miasto znajduje się w czołówce tych, w których średnia zarobków jest najwyższa. Okazuje się jednak, że w innym rankingu Jastrzębie-Zdrój znajduje się na przed ostatnim miejscu.
W 2011 roku średnia zarobków w Jastrzębiu wynosiła aż 6300 zł i taki wynik plasował nasze miasto na 1. miejscu wśród „najlepiej zarabiających miast i powiatów”. Dane z 2014 roku mówią, że jastrzębianie zarabiają trochę mniej, choć ciągle najwięcej w województwie śląskim - 5 974 złotych brutto. Takie zarobki dają również drugi wynik w rankingu ogólnopolskim. Można się więc spodziewać, że jastrzębianom żyje się jak w bajce. To jednak tylko część obrazu rzeczywistości.
Według najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego, nie jest aż tak dobrze jakby się mogło wydawać. Średnia płaca jest nadal wysoka, ale dochód budżetowy w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest jednym z najniższych w Polsce i wynosi 3655,43 zł. Gorzej mają tylko Piekary Śląskie (3511,90 zł).
- W wielu rankingach Jastrzębie-Zdrój podawane jest jako bogate miasto. To jest mylne, ponieważ pod uwagę brane są w dużej mierze zarobki w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, a przecież pracują tam również osoby spoza Jastrzębia. Jednak miasto Jastrzębie nie jest bogate - mówi prezydent miasta Anna Hetman.
Bogate gminy płacą tzw. janosikowe, czyli podatek do budżetu, którzy przeznaczany jest na pomoc biedniejszym gminom. Nasze miasto nie płaci janosikowego.
Komentarze
25 komentarzy
Statystyka, statystyka.. nie oddaje prawdy. kiedy idzie na spacer pies z panem to statystycznie każdy z nich ma po trzy nogi. Zawsze uważałam, że dane dotyczące wysokich zarobków w Jastrzębiu jest wyssane z palca. Były to działania mające na celu zasianie nienawiści i w efekcie usprawiedliwienie propagandy przeciw górnikom. Wystarczy zobaczyć jakie auta stoją pod blokami, jakimi autami jeżdżą mieszkańcy SJZ. Wystarczy wyjechać już na Wiślankę i popatrzcie jakie auta i na jakich rejestracjach można zaobserwować. W Jastrzębiu-Zdroju nie ma szans na utrzymanie sklepów czy drogerii wyższych, droższych marek. Kogo stać na zakup kremu do twarzy za 300 zł. Cały czas działa propaganda i próba zasiania nienawiści, co w skłóconym społeczeństwie łatwiej sterować masami.
do malunia 30% z nich to tak ale reszta to pasożyty i tyle.
Ja to widzę inaczej. Jak się przyjmowali to mieszkali w Jastrzębiu, a po dorobieniu się kupowali działki poza Jastrzębiem i teraz mieszkają na wsiach SWD, SCI, SR
A kto pozatrudniał tę mafię z poza Jastrzębia?!?!
W 1000000% się zgadzam !!!!! Okoliczne miasta wysysają z Jastrzębia ogromne pieniądze. Gdyby nie one, to Jastrzębie było by co najmniej 130 tys.miastem.
Jastrzębie nie ma nic do zaoferowania swoim mieszkańcom, no może za wyjątkiem zamawianych przez władzę mszy, więc każdy kto się odrobinę dorobił buduje dom poza miastem. Nawet emeryci na stare lata, o ile tylko mogą, wynoszą się z miasta. Marna oświata i służba zdrowia, marne drogi, przeniesione z Jastrzębia siedziby firm i instytucji, ciągle ci sami ludzie przy władzy i te same firmy zarabiające na współpracy z samorządem, to cała oferta miasta dla mieszkańców. Mam płacić podatki w Jastrzębiu, żeby władza wyrzucała je w błoto? Gdzie np efekty wydania kilkunastu milionów na informatyzację urzędu miasta i jednostek samorządowych? Po co elektroniczne tablice na przystankach za 14 milionów? Dlaczego drogi już dwa lata po remoncie się sypią, podczas gdy zgodnie ze standardami powinny wytrzymać 15 lat? Jastrzębska ośmiornica nie zginęła, a nawet ciągle rośnie.
Ryl tylko patrzy co dostanie w miesięciu do rączki. Bo niby czemu ma patrzec np. na barborke ktora przepije w ciagi tygodnia? Albo zyski ktore przepije w ciagu tygodnia? Albo inne dodatki ktore... :)
Do: leśny zwierz masz racje na dodatek w Jastrzębiu pracują wszyscy z okolicy w większości SWD a u nich w powiecie jak są przyjęcia to Jastrzębianie w pierwszej kolejności lecą do kosza.
Ciemnej masie nie wytłumaczysz tego że ich średnia zarobku jest brana za cały rok ze wszystkimi dodatkami których mieli multum.
Bardzo wielkim problemem Jastrzębia, jak już wspomniał autor , jest to, że 90 tysięczne Jastrzębie posiada AŻ 33 tys. miejsc pracy(pod tym względem mogą się z nami równać jedynie Katowice, Bielsko i Gliwice). Tylko niestety tą pracę zabierają nam mieszkańcy bardzo słabiutkich gospodarczo miast jak Wodzisław, Żory i powiat SRB i SCI. Dla przykładu taki mieszkaniec Żor zarabia w JSW ok. 4 tyś, natomiast jastrzębianin pracujący w Żorskiej Strefie Ekonomicznej zarabia 2 tyś. Nawet tak kluczowa i strategiczna instytucja jak Urząd Miasta jest opanowana przez \"przyjezdnych\", co jest ewenementem na skalę światową !!! Proszę sobie wyobrazić, czy taki mieszkaniec Rybnika pracujący w UM w dziale inwestycji będzie potencjalnych inwestorów \"kierował\" do Jastrzębia?!?! Jastrzębie jest niestety \"krową dojną\" dla okolicznych miast i miasteczek.
a tymczasem niektórym śnią się kolejne markety, tym razem w strefie centrum. Tyle, ze koncerny potrafią liczyć i wiedzą ile jest kasy do zarobienia na danym terenie.... Morał: żadnego kolejnego marketu nie będzie, zróbcie tam park, kupcie teren i zróbcie park
A czemu żony górników nie pracują na dole? Przecież jest równouprawnienie. Co na to Środa, Senyszyn, szczuka i inne feministki, czemu nie protestują?
Górnik zarabia dużo. Ale niedługo. Ja zarabiam mniej, ale nie mam obawy, że w każdej chwili mogę zostać kaleką lub zginąć pozostawiając żonę i dzieci bez środków do życia. Żony górników nie pracują bo w Jastrzębiu niemal niema pracy dla kobiet. A nie dlatego, że im się nie chce. Ale to bardzo trudne do zrozumienia przeciętniaka, bo jego mózg jest zalany przez złą krew wypełnioną zazdrością. A do kościoła biega co niedzielę i bije się w piersi modląc się o zło dla innych. Oto, wasza mać.
Podam przykład mojego kolegi z pracy. Jak potrzebował swój zarobek d sadu (o alimenty) to miał zarobki ze HOHOOO Lecz gdy potrzebny był jego zarobek do banku, celem zaciągnięcia kredytu. To się chłopak zdziwił. Nie dostał kredytu za mało zarabiał.
Ze sprzedaży puszek mamy największe dochody w kraju.
Prawda jest taka, ze ja mam 2,5 tys. brutto. Dyrekcja po 90 tys. Obecnie w naszym miescie jest 1 na 1 tzn 1 fizyczny na jednego urzędasa. Pozdrawiam. Ps. ryle mają po 7 tys brutto i żony zapierdzielają bo ciagle im mało.
No bo zony gornikow nie pracuja. No bo po co? Dlatego srednia taka slaba
Według radiozet górnik zarabia 6,7 tysiąca i może iść na emeryturę oo 20 latach ... rzetelność dziennikarska na poziomie jasnetu.
trollu z Pniówka, bo mało kto wie, że jeżeli podaje się zarobek brutto górnika w okolicy 6,5tys brutto (strzelam) to jest to całkowite wynagrodzenie górnika w tym tzw. dodatki i premie osiągnięte przez cały rok i podzielone przez 12 miesięcy, dlatego kwota jest wyższa, niż ta którą widzisz na co miesiąc na pasku.
Troll polecam powtórzyć sobie, co to jest średnia.
Troll, włącz myślenie! Wszystkie statystyki liczone są wg zarobków brutto, a nie \"na rękę\". Popatrz na swój PIT roczny i dochód brutto podziel przez 12 . Jeżeli masz do wypłaty 3500 to roczny dochód masz około 80 000. Stąd bierze się tak wysoka średnia.
Owszem Trolu, a Eko-jas tez 1200... Nie wiem, skąd oni te statystyki biorą..
Cztery kopalnie na terenie miasta..... to co mają powiedzieć w innym w mieście jak nie ma żadnego zakładu pracy płacącego podatki i te miasta wyglądają o niebo lepiej niż te nasze blokowisko zastanowił się ktoś nad tym fenomenem.Chyba , że nasze miasto skazane jest na śmierć
bez sobót mogą pomarzyć o \"trójce\"? hahahahaha
Dlaczego nie napiszą że zwykły ryl zarobi na rękę 3,2- 3,5 tyś. Zwierzaki ze ściany mogą liczyć na 4-4,5 tyś. Coraz mniej górników, do tego teraz SIG\'owcy którzy bez sobót mogą pomarzyć o \"trójce\" na rękę. Panie w warzywniaku 900-1200zł. Sprzątaczki i kasjerzy. Skąd wy macie te dane!! 6000 nawet brutto nie ma nawet 1/10 mieszkańców tego miasta.. Szczęść Boże braci górniczej!