Będzie można odpracować zaległy czynsz
Władze miasta wprowadzają świadczenia wzajemne, które umożliwią zadłużonym mieszkańcom odpracowanie zaległego czynszu mieszkaniowego. Dłużnicy będą wykonywać prace interwencyjne za 12,50 zł za godzinę.
W lokalach mieszkaniowych, których właścicielem jest miasto, poziom zadłużenia liczony jest już w milionach złotych. Na dzień dzisiejszy wynosi około 12 mln zł. Władze miasta chcą by dłużnicy, którzy nie spłacają zaległości mogli wykonywać prace, w zamian za obniżenie swojego zadłużenia.
- Ma to pomóc w regulacji zadłużenia, a także ma pomóc wyjść ludziom na wyjść na prostą - mówił wiceprezydent Janusz Buda podczas konferencji prasowej.
Na dzień dzisiejszy program wzajemnych świadczeń może objąć około 770 osób. Jak mówił Janusz Buda, na pewno nie wszyscy zdecydują się na odpracowanie zadłużenia, ponieważ prace są dobrowolne. Ci, którzy zdecydują się wziąć udział w programie, będą mogli liczyć na "zarobki" 12,50 zł za godzinę pracy. Pieniądze, które zarobi dłużnik zostaną odjęte od kwoty jego zadłużenia.
Osoby, które zgłoszą chęć pracy będą zajmować się m.in. odśnieżaniem, grabieniem liści, malowaniem, pracami administracyjnymi czy innymi drobnymi zajęciami. Jak mówi prezydent Anna Hetman, zapotrzebowanie na takie prace na pewno się znajdzie, ponieważ wiele placówek miasta zainteresowanie takim wsparciem zgłasza. Są to m.in. szkoły i inne placówki oświatowe, których jest w mieście 50.
Komentarze
6 komentarzy
Dopóki będą ludzie pracujący za płacę minimalną a nawet mniej jak Ty kobieto - dopóty płaca nie wzrośnie:)
Nastepna propaganda PO, mydlic oczy przed wyborami a przez nastepne lata siedziec na 4literach i palić jana
Świetny pomysł. Nareszcie. Są ludzie zadłużeni nie z własnej woli. Odpracowanie zadłużenia to jedyny sposób na wyjście z bardzo trudnej sytuacji. \"Kobieta\" zwraca się do zarządzających miastem. Oni nie mogą podnieść stawek. Proszę się zwrócić do działaczy partyjnych np. PiS. Pan Matusiak chętnie pomoże ... sobie. A przecież wrzeszczące w obronie społeczeństwa PiS mogło by pomóc stawiając ten problem w sejmie. Kilka lat temu jeden z biednych ludzi zwrócił się do przedstawiciela PiS o pomoc. Usłyszał \"spieprzaj dziadu\". Ciekaw jestem co odpowie p. Matusiak.
Ciekawe na jakiej podstawie określana była stawka - czy wynika to z jakichś dodatkowych opłat ponoszonych przez UM?
Zarabiam 900zł na miesiąc...hmmm pora chyba sie zwolnić przestać płacić czynsz i po prostu zadłużyć mieszkanie i zacząć wykonywać drobne prace społeczne za dwu krotnie większą stawkę ! NIE ROZUMIEM TEGO PAŃSTWA. Dajcie normalnie zarobić w pracy a nie będzie nikt zadłużony !! Otwórzcie oczy !!
Stawka według mnie trochę za wysoka, ale bardzo mi się to podoba.