Jastrzębianie ignorują przejścia dla pieszych
W ostatnich dniach na terenie naszego miasta prowadzone były kontrole, które szczególną uwagę zwracały na zachowanie pieszych. Aż 30 osób przechodziło w miejscach niedozwolonych.
Akcja "Kontrola Drogowa - Piesi" prowadzona była w kilku miejscach miasta, tam gdzie ruch pieszych jest największy. W ciągu ośmiu godzin trwania kontroli, policjanci interweniowali wobec 30 pieszych, którzy przechodzili przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Większość z nich została ukarana mandatami karnymi.
Komentarze
8 komentarzy
Anty, przypuszczam, że obserwowali cię z satelity, następnie dokonano zrzutu jednostek specjalnych, które cię zatrzymały żebyś zasilił budżet . Możesz jednak być dumny, bo kasa trafiła z pewnością do matki samotnie pijącej, to znaczy chciałem napisać samotnie wychowującej dzieci narodzone na skutek pylenia traw.
to tylko skubanie frajerów przez rząd, mnie tak oskubali gdy przechodziłem o 24.00 do umierającej matki, moim zdaniem niech się Tuysk tym wypcha, tymi 50 złotymi moimi, cwaniaczek
Dziękuję za zwrócenie uwagi. Na szczęście nikt nikogo nie musi zwalniać, bo portal prowadzi jedna osoba.
Jeśli ktoś przechodzi daleko od pasów i nie stanowi zagrożenia dla ruchu to co takiego się dzieje? Że jakieś bezmyślne prawo zostało złamane. Przez pasy należy zawsze przechodzić tam gdzie jest duży ruch samochodów i przejście w innym miejscu może spowodować zagrożenie dla przechodzącego i kierujących pojazdami. Rozsądek powinien brać górę a nie powoływanie sie na przepisy.
PISZEMY: \"NIEDOZWOLONYM\"
Po raz kolejny apeluję. Zwolnijcie redaktorów i zatrudnijcie zamiast nich laureatów konkursu ortograficznego z pobliskiego gimnazjum. Przynajmniej pewnie będą wiedzieli kiedy piszemy \"nie\" osobno, a kiedy łącznie. Już pomijam fakt, iż redakcji nie chciało się nawet przeczytać artykułu, bo w słowie \"niedozwolonym\" zabrakło nawet literki.
Wcale sie nie dziwie jesli 90% mieszkancow noclegowni zwanej Jastrzebiem stanowia przybysze z wiosek z calej polski. Przeciez u nich na wsi nie bylo czegos takiego jak przejscie dla pieszych a nawet utwardzonej drogi. Po wsi przeciez chodzili cala droga i mysla ze te same praktyki mozna przeniesc do miasta. Jeszcze Ci Jastrzebiacy musza nabyc troche oglady w zyciu miejscim zanim przestanie z nich wychodzic wiejski sposob zycia. Witamy w cywilizacji.
W Indiach mają święte krowy, a my pieszych i rowerzystów.
Znowu Tusk forsę przewalił i kolejne POszukiwanie obywateli do wyskubania? Złodzieje.
