Pożar na ulicy Beskidzkiej. 7 osób ewakuowanych
11 lutego po godzinie 1:00 w nocy doszło do pożaru na klatce schodowej w jednym z bloków. Straty wyniosły 23 tysiące złotych. Prawdopodobnie było to podpalenie.
Strażacy otrzymali wezwanie o godzinie 1:42 na ulicę Beskidzką. Sąsiedzi zgłosili duże zadymienie klatki schodowej. Okazało się, że paliły się trzy wózki dziecięce, które znajdowały się na parterze. Zadymienie było na tyle duże, że siedmiu mieszkańców trzeba było ewakuować przez okna. Osoby te skierowano do szpitala na obserwację, w tym dwie dziewczynki w wieku 1 rok i dwóch lat.
Jak mówi Mirosław Juraszczyk z PSP, przyczyną było prawdopodobnie podpalenie lub zaprószenie ognia. Straty wyceniono na 23 tysiące złotych. Nikomu nic poważnego się nie stało.
Komentarze
16 komentarzy
John, a może taniej byłoby przechowywanie wózków dziecięcych w mieszkaniu. Klatka schodowa służy do przemieszczenia pomiędzy kondygnacjami budynku, a nie do magazynowania wózków. Ktoś nie mógł przejść i nie wytrzymał nerwowo.
Można by czujki wprowadzić do klatek ;)
Ps co do strat, myślałem że był mniejsze :) to zwracam honor!
karać karać i jeszcze raz karać za palenie na klatce jak chcie sobie palić to palcie sobie trujcie siebie ale nie trujcie wszystkich w około bo nie chcie sobie w mieszkaniu nasmrodzić pewnie lepiej żeby śmierdziało na całą klatkę niż u was w mieszkaniu państwo Ż. z Zielonej 15
z palaczami tak jak z psiarzami nie wygrasz;
zwróć uwagę palaczowi to Ci zniszczy samochód, zwróć uwagę psiarzowi, żeby posprzątał to Ci powie \"sp.....\". A później od Owsika albo TVN24 usłyszę, że właściciele psów to osoby o dobrym sercu ...
Trzeba założyć monitoring. A to przestępstwo potraktować jak każde inne: złapać i ukarać. Szkoda, że to nie wydarzyło się na Bziu, wtedy wyniki były by od razu i następne inwestycje z miasta.
To była klatka schodowa, czy magazyn wózków?
Palenie papierosów na klatkach schodowych to naprawdę spory problem.
Wszyscy jakoś udają że nie widzą i przechodzą obok bez słowa.
Walczmy z chamami palącymi na klatce schodowej !!
klatka 30 .
ktoś wie jaki nr klatki?
Johnowi wyjaśniam: wózki, klatka schodowa cała do malowania, a jak klatka całkiem czarna no to i wszystkie drzwi chyba, spalona poręcz, nadpalone drzwi wejściowe, uszkodzona instalacja elektryczna i telekom., no i na ścianie tynk odpadł. Straty absolutnie nie przesadzone, dowcipnisia trzeba by było znaleźć.
od razu małoletnie chamy. Nie znaj faktów osadzaj, brawo ignoranci :)
nie od dziś wiadomo, że w blokach mieszkają chamy, co na klatce palą a potem niezgaszone pety wyrzucają kilka pięter niżej.
beskidzka a małopolska, tam wszystko jest możliwe. co chwile jakieś pożary:_P
wózki? klatka? paliło się w mieszkaniu! być może dlatego straty są na 23 tys zł.
Zapewne jakiemuś staruchowi-emerytowi przeszkadzały wózki na klatce i postanowił zrobić porządek... Brak słów
debilizm jastrzębskich małolatów nie zna granic...
3 wózki dziecięce i straty na 23.000zł :D To albo te wózki były po 6000zł, albo farba na ścianach była ze złota
