Akcje JSW dalej nisko. Dziś są po 72 złote
W czasie giełdowego debiutu akcje JSW kosztowały 136 zł. Kiedy przestał obowiązywać dwuletni zakaz sprzedaży akcji, ich cena spadła prawie o połowę. Dziś wynosi 72 złote.
Od lipca pracownicy JSW mają możliwość sprzedaży swoich udziałów w firmie na GPW. Niska cena nie zachęca do pozbywania się kapitału. Jednak jak twierdzą eksperci, wynika ona z dużej podaży spowodowanej uwolnieniem akcji pracowniczych.
Część pracowników Jastrzębskie Spółki Węglowej sprzedała swoje prawa do akcji pośrednikom. Nie wiadomo jaka ilość akcji przeszła w ich ręce. Żadnych danych na ten temat nie podaje zarząd JSW.
- Ten stosunkowo duży udział akcjonariatu pracowniczego w krótkim okresie może, ale nie musi wpłynąć na notowania JSW. Nie sądzę jednak, aby w dłuższym okresie miało to znaczenie - mówił pod koniec maja w rozmowie z parkiet.com, wiceprezes JSW ds. finansowych, Robert Kozłowski.
Eksperci domów maklerskich przekonują, że pracownicy często uważają akcje swojej firmy za najlepszą inwestycję. Głównym powodem takiego inwestowania jest fakt, że dobrze ją znają. Ich skłonność do sprzedawania udziałów może być niższa niż zakłada większość.
- Kolejnym psychologicznym czynnikiem jest fakt, że kurs JSW spadł o połowę wobec ceny sprzedaży w ofercie pierwotnej i pracownicy mogą liczyć, że wcześniej lub później powróci on na wyższe poziomy - mówi Paweł Puchalski, szef działu analiz Domu Maklerskiego BZ WBK.
Komentarze
9 komentarzy
stary biurowiec pełny nowy pełny przy kopalniach po 3 biurowce wszystko pełne ale zróbmy jeszcze z diamentu biurowiec i w Katowicach otwórzmy polski koks który też będzie pełny... biurokracja i dokładanie stołków familii zniszczy jsw
olsen w biurowcach na pewno... zobaczycie jak akcje skocza jak ceny wegla odbija
Przerost zatrudnienia , przerost przywilejów, zbyt wysokie koszty zatrudnienia (zbyt wysokie wynagrodzenia). Efekt slaba rentowność i taka właśnie cena akcji.
Pośrednicy to ponoć słupy, które mają gromadzić akcję i przekazywać Hindusom, którzy są zainteresowani wpływami w JSW
Pośrednicy nieźle zbankrutują..
Trochę słabo się orientujecie, dziś 3.6% wzrost: http://mojeinwestycje.interia.pl/gie/prof/spolki/notowania?wlid=3022 A tak w ogóle, najwięcej d..y swędzą tych, którzy akcji nie posiadają. Typowe......
rozwalają mnie ludzie co się im górnictwo tylko z kilofem kojarzy, myślę że na sam przenośnik zgrzebłowy do ściany o standardowej długości przodka (ok 200m) musiałbyś niezłą kumulację w lotka trafić. Rośnie podaż spada cena? Chyba spada podaż, spada cena...
Gdyby do akcji dokładano po jednym operatorze kilofa to od razu wzrosłaby cena - kto by nie chciał mieć w domu tego typu fachowca?
Nie trzeba chyba być ekspertem, żeby zrozumieć prostą zasadę - rośnie podaż - spada cena. Teraz jest najlepszy moment, żeby kupić akcje JSW, następnie poczekać aż górniczki powysprzedają akcje i spokojnie oczekiwać na zmianę trendu :)