Pijany uszkodził drzwi znajomemu, by zabrać mleko
Policja zatrzymała 45-latka, który pod wpływem alkoholu zniszczył drzwi do mieszkania swojego znajomego. Policjantom mężczyzna tłumaczył, że chciał wejść do środka by odzyskać mleko, które przechowywane było w lodówce kolegi.
Interwencja miała miejsce w poniedziałek po godzinie 11:00, na ulicy Wielkopolskiej. Powodem wezwania było zniszczenie drzwi w jednym z mieszkań przez pijanego mężczyznę. Jak ustalili funkcjonariusze, zatrzymany najpierw pukał do mieszkania znajomego. Kiedy ten powiedział mu, że nie życzy sobie jego obecności w swoim domu, rozjuszony 45-latek zaczął walić pięścią w drzwi. Straty wyrządzone przez pijanego mężczyznę oszacowano na 500 złotych. Mundurowym zatrzymany wyjaśniał, że chciał wejść do mieszkania, aby zabrać swoje mleko z lodówki. Po badaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna ma w organizmie 2 promile.
- Brak umiejętności trzymania nerwów na wodzy może go teraz słono kosztować, bowiem czyn, jakiego się dopuścił zagrożony jest karą nawet pięcioletniego pozbawienia wolności - informuje policja.