Wypadek na Jas-Mosie. Jeden mężczyzna nie żyje
Dziś około godziny 7:00 doszło do wypadku na terenie kopalni Jas-Mos. Poszkodowanych zostało dwóch pracowników. Jeden z nich zmarł, drugi pozostaje w szpitalu.
Mężczyźni pracowali na powierzchni przy załadunku węgla na samochód ciężarowy. Skarpa z miałem w pewnym momencie obsunęła się i przysypała dwóch pracowników. W trakcie akcji ratunkowej udało się ich wydobyć spod osuwiska.
59-latek mimo reanimacji zmarł. 46-letni pracownik został przewieziony do jastrzębskiego szpitala. Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Mężczyźni byli pracownikami firmy transportowej.
Komentarze
10 komentarzy
To nie byli żadni górnicy tylko pracownicy firmy załadunkowej na powierzchni!
Może najpierw czytaj teksty ze zrozumieniem a dopiero pózniej pisz...
Przeciez wyraznie jest napisane ze zgineli na powierzchni a ty o zjezdzaniu na dół piszesz
Górnictwo jest jak front wojenny, Zawsze można zginąć niespodziewanie. Ludzie, którzy nigdy nie widzieli kopalni nie powinni zabierać głosu. Tylko dlatego, że są niesprawiedliwi w swych ocenach. Każdy kto chce oceniać górnictwo powinien zjechać choć raz na dół przejść przez wszystkie miejsca gdzie pracują ludzie a następnie przejść się po zakładzie przeróbczym.
człowieku >>\"ja\" co ty piszesz ??!!! jakie Warszowice ja pracuje u Bielachy to wiem a głupot nie wypisuj
tak PTHU Bielaszka sam tam pracuje
To nie był kierowca Bielaszki, tylko firmy z Warszowic. A nie zmarł 46-latek tylko 59-latek, na odwrót wszędzie podają. Wiem na pewno, bo to był mój Wujek.
Kim byl w koncu zmarly?
Przepisy BHP sie kłaniają...
Ludzie co wy piszecie jak nie znacie faktów ! był to pracownik BIELASZKI ! kierowca do załadunku ! WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA NAJBLIŻSZYCH!
Wyrazy Współczucia dla rodziny i bliskich [*]