środa, 20 listopada 2024

imieniny: Anatola, Rafała, Edmunda

RSS

Janecki oburzony słowami posła Gadowskiego

05.10.2012 00:00 | 71 komentarzy | dam

Prezydent Miasta wystosował list do Krzysztofa Gadowskiego, w którym zarzuca mu manipulację i wprowadzanie mieszkańców w błąd. A to za sprawą swojej wypowiedzi na temat Drogi Głównej Południowej.

Janecki oburzony słowami posła Gadowskiego
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

- Z oburzeniem i zażenowaniem wysłuchałem Pana wypowiedzi z konferencji prasowej, jaka miała miejsce 24 września 2012 roku w Domu Zdrojowym - tak zaczyna się list, który wysłał Marian Janecki do posła Platformy Obywatelskiej.

Mowa o konferencji prasowej z okazji wizyty Grzegorza Schetyny w Jastrzębiu. Została wtedy poruszona sprawa nieoddanej na czas autostrady. Krzysztof Gadowski w jej trakcie powiedział, że "na zmniejszenie atrakcyjności Jastrzębie wpłynie to, że Jastrzębie nie wybudowało obwodnicy, którą praktycznie od 2005 roku miało właściwie gotową w fazie projektu, a środki finansowe z budżetu też były na ten cel".

Prezydent w liście napisał, że jest to próba przerzucenia nieudolności rządu przy budowie autostrad na samorząd. Dodatkowo zarzucił jastrzębskiemu posłowi, że sam zabiegał aby inwestycję wpisać w Wieloletni Program Inwestycyjny Województwa Śląskiego na lata 2009-2011 i chwalił się tym w trakcie kampanii wyborczej. - Dlatego mówienie, że od 2005 roku nie ma postępu prac, odbieram jako manipulację i wprowadzenie w błąd mieszkańców. Proszę wytłumaczyć mieszkańcom, dlaczego nie mogą jeździć Autostradą A1 do Czech przez najbliższy węzeł w Mszanie, pomimo, że ta autostrada powinna być już ukończona trzy lata temu - pisze prezydent w swoim liście.

Dodatkowo prezydent miasta zauważa, że skoro wizyta z udziałem przewodniczącego sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych Grzegorza Schetyny oraz wiceministra Tomasza Tomczykiewicza dotyczyła spraw samorządowych, to wypadałoby zaprosić na to spotkanie władze miasta, a ich nie zaproszono.

Poproszony o komentarz w tej sprawie Krzysztof Gadowski o sprawie dowiedział się od nas. List został do niego wysłany pocztą ale jeszcze nie dotarł. Poseł nie chciał go komentować i powiedział, że nie zamierza takich spraw załatwiać przez media.

Pełną treść listu można przeczytać tutaj.

Ludzie:

Krzysztof  Gadowski

Krzysztof Gadowski

Poseł na Sejm RP