Sobota, 18 maja 2024

imieniny: Eryka, Aleksandry, Feliksa

RSS

Relacja: "Szeroki Horyzont" dotarł już do Włoch

16.07.2012 00:00 | 5 komentarzy | dam

Zapraszamy do przeczytania relacji Stowarzyszenia "Szeroki Horyzont", którego członkowie wyjechali w podróż po Europie. Pierwszy przystanek - Włochy.

Relacja: "Szeroki Horyzont" dotarł już do Włoch
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Pierwszym przystankiem po naszej dwunastogodzinnej podróży jest Werona, gdzie zwiedzamy starą część miasta. Wchodzimy na Torra dei Lamberti, oglądamy amfiteatr i łapiemy Julię za pierś, co ma nam przynieść szczęście w miłości. Po południu jedziemy nad otoczone górami Jezioro Garda, a nocleg spędzamy na polanie pod winnicą, za co odwdzięczamy się właścicielowi szarlotką.

Skoro świt wyruszamy do Florencji, która zachwyca nas swoją zabytkową architekturą. Najbardziej imponujące są most Vecchio i katedra Santa Maria del Fiore. Pod domem Dantego szukamy jego twarzy, która ukazuje się po polaniu wodą brukowej uliczki.

Kolejną dość niespokojną noc spędzamy na plaży miasta Forte dei Mari. O dziwo budzi nas deszcz, więc udajemy się w kierunku Lazurowego Wybrzeża. W drodze przeprawiamy się przez góry, gdzie napotykamy na gęstą mgłę i spadające kamienie, a zamknięty odcinek trasy zmusza nas do zmiany planów. Odpuszczamy Verazzę i jedziemy do Monaco.

Monaco

Monaco

Jesteśmy pod wrażeniem eleganckiego i okazałego miasta. Śladami trasy rajdu Monte Carlo dochodzimy do kasyn, których przepych przyprawia nas o zawrót głowy, a parkują obok nich same luksusowe samochody. Stamtąd jedziemy bezpośrednio do Francji, gdzie Nicea wita nas pięknym wschodem słońca, a my zmęczeni ale zadowoleni zasypiamy.