Co dalej z kierowcami Urzędu Miasta?
Pod koniec marca tego roku wyszło na jaw, że dwaj kierowcy zatrudniani przez Urząd Miasta prawdopodobnie dopuszczali się kradzieży paliwa na szkodę magistratu. Sprawa trafiła do prokuratury.
O sprawie informowaliśmy na początku kwietnia. Wątpliwości dotyczą stanu zużycia paliwa w samochodach służbowych, jakie deklarowali dwaj kierowcy Urzędu Miasta. Zarzuca im się fałszowanie rozliczeń za benzynę. W ten sposób część paliwa miała być przeznaczana na własny użytek.
Rozbieżności w danych zauważyli pracownicy referatu gospodarczego. O sprawie poinformowali prezydenta miasta: - Prezydent zlecił zewnętrznemu ekspertowi wykonanie odpowiedniej ekspertyzy. Decyzja okazała się rzeczywiście niekorzystna dla kierowców - wyjaśnia Robert Cebula z Wydziału Informacji Kultury i Sportu. Kierowcy zażądali kolejnej ekspertyzy, twierdząc, że jednodniowa analiza nie odpowiada miesięcznemu zużyciu paliwa. Wówczas, na okres trzech miesięcy prezydent powołał nowych kierowców, a dotychczasowi zostali przeniesieni na inne stanowiska.
Kolejna, tym razem miesięczna ekspertyza okazała się znów niekorzystna. 31 marca prezydent Janecki złożył do Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez swoich dotychczasowych kierowców.
Prokurator Jacek Rzeszowski nie chce podawać kulisów trwającej sprawy, ze względu na dobro postępowania: - Musieliśmy wykonać szereg czynności. Postępowanie jest prowadzone. O szczegółach nie mogę rozmawiać. - wyjaśnia i podkreśla, że sprawa ma skomplikowany charakter. Formalnie, sprawą zajmują policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Jastrzębiu.
Jak wyjaśniają urzędnicy, po okresie trzymiesięcznego powierzenia kierowcom wykonywania innych obowiązków, obecnie nadal pozostają w zatrudnieniu na stanowiskach kierowcy w Wydziale Organizacyjnym: - Jeden z nich ma umowę do 31 października. Obecnie przebywa na zwolnieniu lekarskim. Drugi od września będzie miał pół etatu kierowcy i pół etatu portiera - poinformowała Katarzyna Wołczańska, rzeczniczka prasowa UM.
Na razie nie wiadomo kiedy zakończy się postępowanie. Do tej pory kierowcom nie postawiono żadnych zarzutów, jednak czynności w tej sprawie cały czas trwają.
Zobacz też: Kierowcy prezydenta kradli paliwo urzędowi?
Komentarze
8 komentarzy
Znikły - zniknęły, błysły - błysnęły , wszystkie te formy są poprawne ale \"znikły, błysły\" uzywane sa coraz rzadziej (dlatego chyba trochę rażą ) z obawy przed popełnieniem błędu typu \" kobiety ciągły wózek\".
Znikła też jest poprawne. A jeżeli mówisz o NF to faktycznie gazeta znikła.
\"Gosc\" napisal, ze \"...gazeta...co rusz wymyslala jakies afery.. \" , a przeciez ukazal sie tylko jeden numer. Poza tym fakt, ze zniknela ( nie znikla ) moze swiadczyc o czyms zupelnie innym, niz sadzi \"gosc\" . Byc moze \"lew prezy sie do skoku\" ?!
Tajemnicza gazeta o której mówisz co rusz wymyślała jakies afery i jakoś żadna się nie potwierdziła a gazeta znikła. To o czymś świadczy
A co z Janecki, który podczas kampanii woził się limuzyną w celach wyborczych? Pisała o tym pewna tajemnicza gazeta. Ktoś wie czy sprawa również jest rozpatrywana?
Gdyby ich zwolnił przed rozstrzygnięciem sprawy a okazałoby się że sa nie winni to miałby problem = sprawy sądowe, przywrócenie do pracy, zaległe pensje, itd
Mnie w ogóle zastanawia czemu oni tam dalej pracują... na miejscu prezydenta dawno bym ich zwolnił.
Skończy się umorzeniem jak nic!