Piątek, 14 czerwca 2024

imieniny: Elizy, Bazylego, Waleriana

RSS

Jastrzębianie pojadą na wyprawę do Paragwaju

20.01.2011 00:00 | 1 komentarz | raf

Lekarze, wolontariusz i kapelan szpitalny pojadą na misję do Paragwaju. Będą tam leczyć miejscową ludność, która potrzebuje pomocy. Wyprawa wyruszy z Polski 21 lutego.

Jastrzębianie pojadą na wyprawę do Paragwaju
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Guarambare, miejscowość położona 60 km od stolicy Asuncion, w Paragwaju to cel wyprawy misyjnej z Jastrzębia-Zdroju. Do Ameryki Południowej pojadą lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2, wolontariusz oraz kapelan szpitalny ksiądz Wojciech Grzesiak. To właśnie ksiądz Grzesiak jest pomysłodawcą całej wyprawy. 

Praca jastrzębskich misjonarzy będzie polegała na szeroko pojętej opiece lekarskiej, pomocy medycznej, podnoszeniu świadomości zdrowotnej, szczepieniach ochronnych i innych działaniach profilaktycznych, a także utworzeniu podwalin do przyszłego ambulatorium medycznego lub szpitala polowego. W przyszłości zamierzają kontynuować swoją pracę, docelowo na miejscu i utworzyć stały punkt opieki medycznej.  Szczególnej pomocy oczekują mieszkańcy Chaco i Pozo Hondo.  

- W lipcu gościliśmy w naszym mieście franciszkanina konwentualnego o. Grzegorza Adamczyka, który zapytał mnie, czy udałoby się zorganizować z Jastrzębia misję właśnie do Paragwaju - wyjaśnia ksiądz Grzesiak, organizator wyprawy. Kapelan swoim pomysłem podzielił się w szpitalu, w którym na co dzień odwiedza chorych. Po krótkim namyśle do inicjatywy księdza Grzesiaka przyłączyli się: dr Tomasz Pohaba - anestezjolog, dr Grażyna Adamek - internistka, dr Iwona Ptasiński - pediatra, a także wolontariusz Bartłomiej Fojcik. Trójka lekarzy, wolontariusz i ksiądz do Paragwaju wyruszą już 21 lutego.

- Z opowieści o. Grzesia wiem, że w Guarambare panują ciężkie warunki. Wielu mieszkańców pozbawionych jest podstawowej opieki zdrowotnej i pomocy socjalnej. Problem dotyczy głównie dzieci i młodych dziewczynek, które często wysyłane są na ulice, by tam zarobić parę groszy na utrzymanie wielodzietnej rodziny. Problemem są choroby, z którymi nie można sobie poradzić bez specjalistycznej pomocy lekarskiej. Chcielibyśmy tam założyć szpital, ale to chyba pieśń przyszłości - dodaje ksiądz Grzesiak. Na misji są już dwie siostry zakonne, które pomagają jak tylko mogą, teraz z pomocą przyjedzie ekipa z Jastrzębia-Zdroju. Dla wielu spośród mieszkańców kontakt z lekarzami z WSS nr 2 będzie pierwszą możliwością skorzystania z pomocy lekarskiej.