Sobota, 23 listopada 2024

imieniny: Adeli, Klemensa, Orestesa

RSS

Co robić, jeśli wjedziesz pod prąd? Nie próbuj zawracać!

24.08.2022 17:24 | 0 komentarzy | sqx

GDDKiA na najważniejszych ciągach dróg w województwie śląskim, zamontowało już 40 tablic "STOP - Zły kierunek". Mają ostrzegać kierowców o złym wyborze nieprawidłowego kierunku jazdy. Pojawiły się już na A1, A4, S1, S52 i DK86, Generalna Dyrekcja zapowiada, że będzie ich więcej. Tablica to jedno, ważne również, by wiedzieć, co robić, kiedy już dojdzie do takiej sytuacji.

Co robić, jeśli wjedziesz pod prąd? Nie próbuj zawracać!
Zawracanie na drodze szybkiego ruchu może się skończyć tragicznie. Należy jak najszybciej zatrzymać się w bezpiecznym miejscu. / fot. GDDKiA
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Tablice ostrzegawcze "Stop - zły kierunek" ustawiono na:

  • autostradzie A1 na węzłach Zabrze Północ, Zabrze Zachód, Knurów, Dębieńsko, Rybnik oraz na wyjeździe z MOP Mszana Północ,
  • autostradzie A4 na węzłach Łany, Kleszczów, Ostropa, Gliwice,
  • drodze ekspresowej S1: w rejonie węzła Mierzęcice, Dąbrowa Górnicza Gołonóg, Dąbrowa Górnicza Podlesie, Sosnowiec Porąbka, Dziećkowice, Imielin, Olszyce, Bielsko-Biała Lipnik, Żywiec Soła, Zwardoń,
  • na drodze ekspresowej S52 na węzłach Bielsko-Biała Wapienica, Bielsko-Biała Francuska, Jasienica, Skoczów/Harbutowice, Pogórze,
  • na drodze krajowej DK86 w Będzinie w rejonie skrzyżowania z ul. Wolności oraz DK94/DW910.

Pięć kolejnych tablic zostanie ustawionych na A4 we wrześniu br., pojawią się w Chorzowie i w Katowicach. Po zakończeniu prac na rozbudowywanym MOP Mszana Południe w ciągu A1 tam również stanie tablica ostrzegawcza.

Tablice STOP - zły kierunek to rozwiązania stosowane w Austrii, Niemczech, Słowacji czy Chorwacji. Mają pomóc kierowcom, którzy mimo oznakowania i układu jezdni szybkiego ruchu, obiorą kierunek "pod prąd".

- To bardzo niebezpieczne sytuacje, stwarzające ogromne zagrożenie w ruchu drogowym. Tablice informacyjne, które montujemy, to nie są znaki drogowe, one mają wzmacniać obowiązującą organizację ruchu - przekazuje GDDKiA, dodając, że ostrzeżeń tych nie należy lekceważyć.

Co zrobić, jeśli wjedziemy pod prąd na drodze szybkiego ruchu?

Kierowca, który z jakiegoś powodu wjedzie pod prąd na drodze szybkiego ruchu, musi mieć świadomość, że jego manewr stanowi duże niebezpieczeństwo, zarówno dla niego, jego pasażerów, jak i innych uczestników ruchu. Niezwykle ważne jest więc, by wiedzieć, jak się zachować w takiej sytuacji, by zminimalizować ryzyko.

- Po pierwsze, absolutnie nie próbujmy samodzielnie zawracać. To nie tylko wykroczenie, za które możemy zostać ukarani nawet 400-złotowym mandatem i 5 punktami karnymi, ale też stwarzanie poważnego zagrożenia w ruchu drogowym - wyjaśnia asp. Marcin Leśniak, rzecznik komendy policji z Żor. - Jeśli kierowca popełni taki błąd i wjedzie pod prąd na drodze szybkiego ruchu, należy jak najszybciej zatrzymać się w bezpiecznym miejscu, najlepiej na pasie awaryjnym i włączyć światła awaryjne, a jeśli pojazd nie jest w nie wyposażony, należy włączyć światła pozycyjne.

Co ważne, nie należy pozostawać w samochodzie. Warto zachować spokój i nie ulegać panice, by sprawnie reagować.

- Pojazd należy opuścić, trzeba przy tym zachować naprawdę szczególną ostrożność. Zgodnie z przepisami postój pojazdu trzeba zasygnalizować również poprzez umieszczenie ostrzegawczego trójkąta odblaskowego w odległości 100 m za pojazdem - na jezdni lub poboczu, odpowiednio do miejsca unieruchomienia pojazdu. Następnie należy schronić się za barierą ochronną i powiadomić służbę drogową lub policję, które pomogą nam bezpiecznie wrócić na właściwy kierunek - informuje asp. Marcin Leśniak.

Generalna Dyrekcja Dróg i Autostrad kilka lat temu przeprowadziła analizy, by poznać przyczyny przez które dochodzi do "jazdy pod prąd". Jedną z głównych była nieznajomość przepisów i niestosowanie się do nich, ale też chęć uniknięcia opłaty za przejazd płatnym odcinkiem (zawracanie przez punktem poboru opłat), źle wybrany kierunek ruchu na MOP, wyjazd z korków po zdarzeniach drogowych, ale także prowadzenie auta pod wpływem alkoholu.