Jastrzębski stadion wodny. Gdzie kiedyś chłodzili się w upały? [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]
Uff jak gorąco! Wielu jastrzębian szuka w tych upalnych dniach ochłody na Kąpielisku Zdrój. Czy jednak zażywając beztrosko relaksu wiemy, że basen ten ma 85 lat, a jego początki sięgają czasów sprzed II wojny światowej. W celach rekreacyjnych turyści przyjeżdżali do Jastrzębia specjalnymi pociągami z Katowic. Natomiast w latach 50. na basenie rozgrywano zawody hokejowe.
Jastrzębski stadion wodny. Gdzie kiedyś chłodzili się w upały? [ZDJĘCIA ARCHIWALNE]
Początkowo basen miał się znajdować nieopodal Sanatorium im. Józefa Piłsudskiego, obecnie jest to Wojewódzki Szpital Rehabilitacyjny dla Dzieci, jednak problemy z dostarczeniem wody spowodowały zmianę lokalizacji. Tak więc obiekt wybudowano na urokliwej łące pomiędzy północnym stokiem Parku Zdrojowego, a rzeczką Jastrzębianką. Dzięki takiemu usytuowaniu wodę pobierano z pobliskiego potoku i stawu, którą później filtrowano.
Można nie bez przesady powiedzieć, że basen powstał w ekspresowym tempie. W sierpniu 1936 roku ogłoszono przetarg na budowę, a otwarto go w lipcu 1937 roku. Koszt budowy wyniósł 225 tys. zł. Architektem, któremu międzywojenny kurort zawdzięczał tak nowoczesny obiekt, był młody wówczas inż. Wilhelm Weihönig. Warto wspomnieć, że po II wojnie światowej pracował przy budowie katowickiego Spodka, Parku Kultury i Wypoczynku, czy Katedry Chrystusa Króla.
Tak więc kuracjusze otrzymali obiekt na wskroś nowoczesny. Kubatura basenu to 1918,3 m³. Goście mieli do dyspozycji dwuskrzydłową szatnię z 15 kabinami po obu stronach. Nie zabrakło bufetu, tarasu w części środkowej. Dla dzieci przygotowano brodzik, była plaża piaskowa i trawiasta oraz korty tenisowe. Śmiałkowie mogli oddawać skoki z wysokiej na 3 metry skoczni.
Tuż nieopodal niecki basenowej ustawiono kawiarniane stoliki z parasolami, gdzie można było spędzić czas przy kawie lub innym napoju. Trudno więc się dziwić, że miejsce to stało się obleganym punktem Perły Uzdrowisk Śląskich, jak wówczas mówiono o Jastrzębiu.
Otwarcie basenu nastąpiło 4 lipca 1937 roku, dokładnie w 15. rocznicę wkroczenia Wojska Polskiego do Jastrzębia. Uroczystość zaszczycił swoją osobą wojewoda Michał Grażyński. W ten sposób hucznie otwarto jedną z ciekawszych i nowoczesnych atrakcji wodnych województwa śląskiego. Nadając jej nie tylko sportowy, ale również patriotyczny akcent. Nie bez przesady można powiedzieć, że basen był dumą Jastrzębia.
W sezonie letnim, szczególnie w weekendy, organizowano specjalne pociągi z Katowic, którymi przyjeżdżali do Jastrzębia złaknieni basenowych atrakcji turyści. Pływanie stało się bardzo modnym sportem. Chętnych do wzięcia udziału w zawodach nie brakowało. Na jastrzębskim stadionie wodnym, jak wówczas mówiono, wypadało po prostu być.
W czasach II wojny światowej okupanci niemieccy chętnie korzystali z basenu, a on sam na szczęście nie ucierpiał w wyniku działań wojennych. Po wojnie przeszedł w ręce Polaków. Może trudno w to uwierzyć, ale obiekt z powodzeniem działał również w zimie. I nie chodzi tutaj o lokalne stowarzyszenie amatorów zimnych kąpieli, a o… hokej. We wczesnych latach 50. XX wieku na stworzonej w naturalny sposób tafli lodowiska z powodzeniem rozgrywano mecze. Miłośnicy tej dyscypliny sportu zrzeszeni byli w Ludowym Zespole Sportowym Jastrzębianka. Warto wspomnieć, że za łyżwy służyły buty górnicze z przymocowanymi do nich, za pomocą nitów, płozami. Co prawda pierwszy mecz, rozegrany w 1953 roku, nie był dla jastrzębian zwycięski, gdyż przegrano z drużyną Silesii Rybnik.
Co dalej działo się z basenem? W 1961 roku został przejęty przez KS Górnik Jastrzębie. Wówczas przeprowadzano niezbędne remonty. Do lat 90. obiekt dotrwał w złym stanie technicznym. Jednak sanepid nie dopuścił do jego dalszego użytkowania. Na początku XX wieku władze miasta podjęły decyzję o modernizacji basenu. W istocie była to budowa całkiem nowego obiektu. Na miejscu jednej betonowej niecki pojawiło się kilka wykonanych ze stali nierdzewnej. Otwarcie basenu nastąpiło jesienią 2006 roku, ale pierwszy sezon kąpielowy rozpoczął się w 2007 roku.
Basen ciągle cieszy się niesłabnącą popularnością. Na amatorów wodnego szaleństwa czekają schody bąbelkowe, masaże denne i ścienne, jeż wodny, rwąca rzeka, zjeżdżalnia kręta oraz brodzik dla dzieci z atrakcjami wodnymi. Jest też kawiarnia oraz dwa boiska do piłki plażowej. Woda w basenie jest podgrzewana za pomocą układu solarowego, znajdującego się na dachu budynku technologicznego.
Basen od chwili powstania przeszedł dużą metamorfozę. Dziś to nowoczesny obiekt, znajdujący się jednak w tym samym miejscu. Niezmienne jest to, że nadal przyciąga spragnionych ochłody ludzi, a kolejne pokolenia jastrzębian dokazują w wodzie. Nie ma chyba mieszkańca, który by nie zakosztował relaksu w tym urokliwym miejscu.
Katarzyna Barczyńska-Łukasik
Źródło: Marcin Boratyn, Basen kąpielowy, Perły jastrzębskiej architektury, Jastrzębie-Zdrój 2020 r.