Po publikacji wizerunku, sprawca sam pospieszył na komendę
W połowie czerwca mężczyzna przywłaszczył sobie telefon komórkowy, a zdarzenie zostało zarejestrowane przez kamery monitoringu. Policja zdecydowała o publikacji wizerunku podejrzanego, którego skłoniło to do niemal natychmiastowego zjawienia się na komendzie i zwrotu cudzej własności.
Wystarczyło kilkadziesiąt minut, by sprawca sam zgłosił się na żorską komendę policji. Kryminalni postanowili opublikować wizerunek podejrzanego i długo nie musieli czekać na rozwiązanie sprawy. Kiedy mężczyzna zobaczył swoje zdjęcie w sieci, uznał, że lepiej chyba oddać to, co nie należy do niego.
Do zdarzenia doszło 15 czerwca br., w jednym ze sklepów przy ulicy Kościuszki w Żorach. Mężczyzna zabrał telefon komórkowy o wartości 1000 złotych, należący do klientki, która w tym samym czasie robiła zakupy.
Całą sytuację zarejestrowały kamery monitoringu. Zaledwie kilkadziesiąt minut po opublikowaniu wizerunku podejrzanego w sieci, mężczyzna sam zgłosił się na komendę i przyznał do zarzucanych czynów. Prokurator zawnioskował do sądu o karę grzywny.
Komentarze
